Nasz Pięciokot. cz. 13 Fotokoty? Kotofoty? Łysokot!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 08, 2010 19:58 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Skoro dziś pełno tu OT to i ja zdryfuję bo aż mnie rozsadza: dokociłam się! Małż łaskawie wyraził zgodę na dokocenie niebieskookim pointem ragiem, birmą lub nevką. Dziś wyjechał na tydzień w delegację a u mnie na kanapie zagościł kremowy NFO. No co brałam co dawali :twisted: żeby szoku nie przeżył to wysłałam mu MMS-a ze zdjęciem. Zadzwonił z zapytaniem czy mu się wydaje czy to nasza kanapa? Potwierdziłam. Reakcja - bezcenna! A było wyjeżdżać?

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lut 08, 2010 20:10 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Jek pisze:Skoro dziś pełno tu OT to i ja zdryfuję bo aż mnie rozsadza: dokociłam się! Małż łaskawie wyraził zgodę na dokocenie niebieskookim pointem ragiem, birmą lub nevką. Dziś wyjechał na tydzień w delegację a u mnie na kanapie zagościł kremowy NFO. No co brałam co dawali :twisted: żeby szoku nie przeżył to wysłałam mu MMS-a ze zdjęciem. Zadzwonił z zapytaniem czy mu się wydaje czy to nasza kanapa? Potwierdziłam. Reakcja - bezcenna! A było wyjeżdżać?

:ryk: :ryk: :ryk:
Fotka Jek,fotka by się zdała :mrgreen:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Pon lut 08, 2010 20:16 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Fotkę dawaj!! Kremowy norweg to musi być bóstwo! Skąd go wydarłaś?
Identyczna była reakcja mojego TŻ-a na fotke naszego transporterka, w pokoju, z malutkim tymczaskiem w środku. Tylko spytał czy jemu się wydaje czy to nasz transporter.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 08, 2010 20:31 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Tu o dokoceniu? 8O To ja zwiewam :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon lut 08, 2010 20:32 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

shira3 pisze:Tu o dokoceniu? 8O To ja zwiewam :roll:

:ryk: :ryk: Zostań - nie będę molestować. :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 08, 2010 20:46 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Chyba w końcu założę wąta kociambrom - teraz będę mieć co opisywać. A z Fudo jest historia krótka: ponieważ zaczęłam szukać kota na dokocenie pisałam tu i tam (bo mó TŻ ma okreśłone wymagania, a skoro " nie lubi kotów" to niech ma co myśłi że mu się podoba :twisted: ). No odezwali sie do mnie hodowcy którym zapowi3edziano zwrot kota rzekomo z powodu niezgody z psem. Kot przyjechał do hodowli w piątek i pojechał na przegląd do weta bo hodowczyni coś nie pasowało. Wyszły struwity i stan zapalny. Dzisiaj kotek przyjechał do mnie. Właśnie zrobiłam sesję i za chwilę, jaknet nie padnie wkleję foty.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lut 08, 2010 20:54 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Dawaj! Rasowego masz?? No to ja klękam. :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 08, 2010 21:11 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

No to foty:
Obrazek

tu mi dobrze....

Obrazek

A może na łóżu będzie lepiej?

Obrazek

Ale łąpki to jeszcze mam niezbyt duże :wink:

Obrazek

Poczekamy, zobaczymy - czyli rezydentki obserwujące.

Obrazek

Bliskie spotkania III stopnia.

Obrazek

Mam was gdzieś!
Ostatnio edytowano Śro mar 03, 2010 14:31 przez Jek, łącznie edytowano 2 razy

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lut 08, 2010 21:15 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Jek pisze:No to foty:
Obrazek

tu mi dobrze....

Obrazek

A może na łóżu będzie lepiej?

Obrazek

Ale łąpki to jeszcze mam niezbyt duże :wink:

Obrazek

Poczekamy, zobaczymy - czyli rezydentki obserwujące.

Obrazek

Bliskie spotkania III stopnia.

Obrazek

Mam was gdzieś!

Piękny :love: :love: :love: :love:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Pon lut 08, 2010 21:18 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Piękny! W jakim wieku? A tak w ogóle to kociary masz wszystkie takie extra liga jak widzę.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 08, 2010 21:30 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

A z jakiej hodowli on jest? No, chyba, że to tajemnica
Obrazek

kociolubka

Avatar użytkownika
 
Posty: 644
Od: Śro paź 08, 2008 13:50
Lokalizacja: z Kutna

Post » Pon lut 08, 2010 21:35 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Fudo w kwietniu skończy 2 lata, Brenda MCO ma około 4 lat (nie chce mi się szukac rodowodu) a Murka ma około 9 lat. Murka jest ze schronu z Łodzi, i jest w typie bryta długowłosego. Jest u mnie od 29.10.08 i od tamtej pory ma non stop biegunkę. Brenda jest kotką wycofaną z hodowli i jako kastratka dostawała w stadzie po uszach, więc ją adoptowałam. No i Fudo - odrzucony facecik łasy na pieszczoty. I jeszcze mi się chce! Ale TŻ musiałby mi mega podpaść żeby w ramach przeprosin dokocić się jeszcze. Na razie będę leczyć Fudo i zaleczać Murkę. Chyba nie będzie nudno!

Fudo jest z hodowli Kotonland.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lut 08, 2010 21:40 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Stan zapalny i struwity to jest do załatwienia tylko dobrego weta trzeba. W najgorszym wypadku siusiak won i reszta działa bez zarzutu jak u Kłaczka. Dwulatek to młody kocurek. Piękne masz koty.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 08, 2010 21:51 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Dzięki w imieniu kociaczków. A co do opieki to właśnie z powodu Fudo molestowałam Was niedawno, i pewnie jeszcze nie raz będę to robić. Jutro z wynikami po pracy jadę do swojej wetki żeby dobrać karmę i ew. ustalić terminarz badań. Antybiotyk ma do 20.02, potem kontrolne badania. Na razie pije co pół godziny strzykawę wody - nie ma że boli, pić musi i basta. Do rana wleję w niego przepisowe 50 ml/kg masy. A strzykawke mam 10!

A swoja drogą taka białą i niebieskooka norweżkę też bym chciała - no ale TŻ powiedział że jej wrednie z pysia patrzy i za mała jak na jego gust. On by chciał kota 12-14 kg. Ciekawe, kiedy go znów w delegację wyślą? :twisted:

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lut 08, 2010 22:16 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Spacery z Gwiazdą...

Miałam kiedyś taką do wydania, ale jak się łatwo domyślić, szybko wydałam. To był jeden z najładniejszych i najfajniejszych kotów, jakie miałam, wszyscy byli pewni, że ją sobie zostawię.
Obrazek
To tak w ramach kontynuowania OT :mrgreen:

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości