Beeju, Guree i Natalia.... i Kacperek..? zmiany...

Eh...ja i tak na diecie.... :oops:

shira3 pisze:Eh...ja i tak na diecie....

Teoretycznie powinnam schudnąć kilka kg, żeby po zimie ponownie zacząć się mieścić do spodni... :oops:

Ale co ja na to poradzę, że lubię jeść...? :oops:

Ale to ciasto jest niskokaloryczne :mrgreen:

(na cały "bochenek" ciasta daję 3 łyżki cukru)

A ja dzisiaj kolejna rozmowa kwalifikacyjna....
i czekam na wyniki tej rozmowy, na którą jechałam do stolycy.. dostałam się do "ścisłego finału", ale chcą zatrudnić jedną osobę z całej Polski... i nie jestem pewna, że to będę ja... trzymajcie kciuki.... :oops:

Dziękuję za kciuki

Nie wiem, czy mogę to już napisać, żeby nie zapeszać :oops:

ale mam zacząć w poniedziałek :mrgreen:

nie całkiem mój zawód, ale zapowiada się ciekawie :mrgreen:

Jako przesądna bardzo mietła wstrzymam sie z fanfarami ale chętnie poczytam o szczegółach - tylko tak po polsku bardziej, jeśli można :ok:

Nie chcę zapeszać, bo nie mam jeszcze umowy, itp ;-)

ale oficjalnie pracodawca jest zdecydowany, mam dostarczyć wszystkie dokumenty, badania lekarskie w tym tygodniu, w czwartek, piątek lub poniedziałek szkolenie bhp ;-)

zapowiada się ciekawie ;-)

więcej napiszę po pierwszym dniu w nowej pracy ;-)

A do tej pory uschnę z ciekawości :evil:

Tak czy inaczej trzymam za ciebie kciuki

babajaga pisze:A do tej pory uschnę z ciekawości

nie ma powodu aż s ciekawości usychać ;-)

generalnie to mam pracować w centrum analiz strategicznych jednego z banków :mrgreen:

To jest jedno z tych miejsc, w których z nudów zmumifikowałabym się w ciągu pół roku. Poważnie podziwiam ludzi, którzy mają ustalone godziny pracy. To musi być jakoś uwarunkowane, tzn trzeba mieć cechy, które pozwalają, bądź, jak w moim wypadku, absolutnie nie pozwalają na rutynę.
Jak już bedziesz pracowac to mi doradzisz kredytowo po znajomości :mrgreen:

charm pisze:
babajaga pisze:A do tej pory uschnę z ciekawości

nie ma powodu aż s ciekawości usychać

generalnie to mam pracować w centrum analiz strategicznych jednego z banków

Ale fajnie!
Może ja też się załapię

babajaga pisze:To musi być jakoś uwarunkowane, tzn trzeba mieć cechy, które pozwalają, bądź, jak w moim wypadku, absolutnie nie pozwalają na rutynę.

zajęcie absolutnie nie będzie rutynowe, biorąc pod uwagę, co ja tam mam robić ;-)

nie znoszę rutyny, ale akurat regularne godziny pracy się przydają...

WOW! To gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A prosiłam grzecznie wczoraj, żeby tak wiecej po polsku było :roll:

Wytłumacz droga Siostro tak wiecej przystępnie co mianowicie będziesz robić :roll:

Beeju, Guree i Natalia.... i Kacperek..? zmiany...

Kto przegląda forum