MIKITKA (*). Nowe życie.

ASK@ z tym paleniem masz tak jak ja. Widzisz, jakie jesteśmy dzielne! :mrgreen:

Mikitka jest cudna :1luvu:

Buziaczki dla Mikitki

Femka, zapomniałaś napisać o determinacji :wink:

**Adopcje: 12 >>**

i głaski

Dzisiaj w nocy nie mogłam spać, dzięki czemu zaskoczyłam Mikitkę spiącą na parapecie i wygłaskałam do woli :1luvu:

zadowolona była.

Czekam z utęsknieniem na furminator, Mikitka wymaga pilnie wyczesania.

Czy pisałam już że przez te dwa miesiące kotka nigdy sama z własnej woli nie zbliżyła się do drzwi wyjściowych? A korytarz przemierza przecież po kilka-kilkanaście razy dziennie. Drzwi jakby nie istniały dla niej.

Za to na szaleja Szarusia muszę bardzo uważać bo chciałby zawojować świat, ten za drzwiami również

**Adopcje: 12 >>**

wcale mnie to nie dziwi.
"moja"Kićka jak ja wziełam na sterylke i okazała sie domowym miziakiem nad miziakami to nawet na okno otwarte warczała,a drzwi dla niej nie istniały.I tak ma w DS. Jak wylatywała na pokoje popędzić kota to wystarczyło powiedzięc idź do siebie i leciała do...klatki :lol:

Tylko drzwiczek nie zamykała. :mrgreen:

To kochana i madra koteczka z tej Mikitki. jej nie wolnośc potzrebna tylko własny pokój i ludź!

zupełnie się Mikitce nie dziwię
i nie miałam wątpliwości, że będzie niewychodzącym kotem
naoglądałam się już kociąt "wychowanych na wolności", które ani u mnie na tymczasie ani teraz w domkach stałych w ogóle nie interesują się światem zewnętrznym.

i fogle, kochana Mikitka :1luvu:

a smarka przywiąż za ogon do kaloryfera.
Szczypiorki to zaraz potem zgrzeczniały :mrgreen:

Ja-Ba pisze:Czy pisałam już że przez te dwa miesiące kotka nigdy sama z własnej woli nie zbliżyła się do drzwi wyjściowych? A korytarz przemierza przecież po kilka-kilkanaście razy dziennie. Drzwi jakby nie istniały dla niej.

a na pewno wie, do czego służą! To znaczy, że rozumie granicę pomiędzy bezpieczeństwem a jego brakiem :lol:

Mądra dziewczynka :1luvu:

mój mały dzikusek też się trzyma daleko od drzwi. Tak im smakują wspomnienia wolności :evil:

Mikitka piekna, błyszcząca, wyszczotkowana

a z wyczesanej sierści i podszerstka można zrobić sweterek

Myslałam że będę musiała ją jakoś mocno trzymać, zastanawiałam się czy dam radę i czy Mikitka nie zacznie znowu wiać na nasz widok. A ona nie - początkowo lekko sparaliżowana na moich kolanach, szybko sie rozluźniła i wywalała brzucho przypominając, że tam jeszcze wyczesać trzeba

A furminator to rewelka! Nawet dla normalnych, krótkowłosych kotów bez specjalnego podszerstka. A co dopiero dla Mikitki!

Macie racje z tym niewychodzeniem - ona nawet jak otwieram okno by karmić ptaki - schodzi z parapetu i z daleka czeka aż zamknę. A zaraza mała, Szary z Barneykiem tak się pcha do okna że muszę ręce i oczy mieć dookoła siebie.
Kiedyś zastosuję metody wychowawcze Femki i zarazę za ogony do kaloryfera przypnę :mrgreen:

OTW, przepraszam, ale chyba tu znajdę pomoc.
Jak walczyć z takim nietypowym stresem? viewtopic.php?f=1&t=84368&p=5578181#p5578181

Witaj Ja-Ba. Aż miło robi się na serduszku, czytając o Twoich kotkach, a w szczególności o Mikitce.
Dorosłe kotki bawią się torem. Ja osobiście spryskuje go kocimiętką. Reakcję można obejrzeć na stronie schroniska Konin - DT Puma.
Powodzenia

KMKR pisze:Witaj Ja-Ba. Aż miło robi się na serduszku, czytając o Twoich kotkach, a w szczególności o Mikitce.
Dorosłe kotki bawią się torem. Ja osobiście spryskuje go kocimiętką. Reakcję można obejrzeć na stronie schroniska Konin - DT Puma.
Powodzenia

Witaj na Forum i na moim wątku

Ja nie spryskiwałam ale w środku mam to cudo nazwane "centrum masażu" do którego sypie się kocimiętkę - Mikitka tą część właśnie uwielbia, pyszczek sobie ciągle tam czochra.

A torem bawią się maluchy - ganiaja jak para wariatuńciów

Ważne, że tor i centrum masażu wykorzystane.
Powodzenia

Ja-Ba a gdzie Ty kupiłaś ten tor? Ja mam teraz w domu młodego tymczasika, który uwielbia zabawę, może bym coś takiego nabyła dla niego.

mimbla64 pisze:Ja-Ba a gdzie Ty kupiłaś ten tor? Ja mam teraz w domu młodego tymczasika, który uwielbia zabawę, może bym coś takiego nabyła dla niego.

kupiłam go w tym sklepie który się u nas na MIAU na dole reklamuje, mieli najtaniej. Kupiłam w takim pakiecie 3 kpl / dwa tory plus to c.m./

MIKITKA (*). Nowe życie.

Kto przegląda forum