Okna są fajne można zobaczyć przez nie ludzi i auta i ptaki można też zobaczyć w nich swoje odbicie, ale o to ciężko bo okna muszą Bardzo Bardzo Czyste i Bardzo Bardzo Dobrze wypucowane Mecenas
Kasiu - znajdziesz domek, napewno. A z ogłoszeń jest jakiś odzew?
Właśnie ją miziałam i po pewnym czasie sie skapłam, że miziam ja po brzuszku a ona jest z kuloskami do góry. Jest u mnie w pokoju w budce dużego drapaka.
Kasia coraz bardziej sie oswaja, bo już nie wieje jak sie do niej podchodzi, ale trzeba to robić bardzo powoli, żadnych gwałtownych ruchów nie mogę wykonywać, zresztą nigdy nie wykonywałam, bo moje koty też tego nie lubią. Rano znowu Kasia pozwiedzała, bo z wieczora uspała się na krześle pod stołem u TŻ, zrobiłam nawet zdjęcie.
Kasię złapałam 4 grudnia na sterylkę a w poniedziałek 7 grudnia przywiozłam z lecznicy CoolCaty do domu, bo odwagi mi zabrakło do jej wypuszczenia z powrotem na ulicę. viewtopic.php?f=1&t=99457&start=1275