
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
vilinskonov pisze:witam,
Rolex zadomowil sie na dobre - nawet jestem zaskoczona ze tak szybko poszlo, czuje sie coraz pewniej, wlazi gdzie popadnie (np. zmiescił sie w szafce do której ja nie mogłam juz nic wstawic - jak tym kotom sie to udaje?)
atrakcji i zabawy zaczyna szukac wiec powoli chyba trza mu towarzyszke znalezc
taka sobie upatrzylam: adopcje/index.php?p=5033
ale ponoc kocica nie bardzo do dzieci wiec troche mi zalmoze by jednak sie nadawala po oswojeniu ?
a Rolex taki bury to nie jest... raczej brazowy, jak na podlodze w lazience lezy to sie z nia zlewa
pozdrawiamy
vilinskonov pisze:upolowal moja szczoteczke do zebów - skutecznie, do wyrzucenia sie nadala jeno (mąż twierdzi ze one mietowa paste do zebow lubia), wczoraj (chyba) przegryzl skutecznie kabel od glosnika - no nie wiedzialam ze koty to potrafia , trza kabel wymienic i jakos zabezpieczyc - mam nadzieje ze nie bedzie elektycznych gryzl bo skonczy jak kot Grinswooldow(zle skonczyl)
vilinskonov pisze:
dziekuje , bede sie rozgladac i pytac kto mi odda kocice ? a to nie latwe
a powyzej Pan kot co udaje ze spi - taki jest zmeczony wieczorem a potem po nocy kable przegryza , oszust jeden
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości