S-ec K.Chatka-pomoc w ogłoszeniach potrzebna str. 87

[Iweta]

Dziewczyny mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale pierwszy raz wystawiłam bazarek nie dla Kociej Chatki lecz dla bezdomnego Tuptusia z przetrącona szczękom , który czeka na operacje , więc gdyby ktos chciał pomóc to zapraszam viewtopic.php?f=20&t=107376&start=0

aha , dla Kociej Chatki jeszcze mam konfitury i moze nawet znajdzie sie jeszcze naleweczka

[mar_tika]

Dziewczyny mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale pierwszy raz wystawiłam bazarek nie dla Kociej Chatki lecz dla bezdomnego Tuptusia z przetrącona szczękom , który czeka na operacje , więc gdyby ktos chciał pomóc to zapraszam viewtopic.php?f=20&t=107376&start=0

aha , dla Kociej Chatki jeszcze mam konfitury i moze nawet znajdzie sie jeszcze naleweczka

Ja już powoli zaczynam się obrażać A na konfiturki to zapoluję jak wystawisz bo ostatnio jestem dżemożerna

[MIKUŚ]

A ja czekać nie będę i juz się za nie biorę

[terenia1]

Terenia ,Ty nie denerwuj się tak na te biedne dziewczyny bo Ci żyłka pęknie

Kasiu czasami trzeba kimś wstrząsnąć ja tak generalnie to jestem oazą spokoju i długo, długo jestem spokojna, ale jak się miarka przepełni to wtedy jest niezbyt fajnie ale tak już mam poza tym wiesz ja w domu ma trzech facetów więc żeby był w miarę ład i porządek nie mogę być miękka ja to mówią a mały ope...ol jeszcze nikomu nie zaszkodził
Baśka i czekam na relacje co u Astry

[mar_tika]

To ja z rana się przywitam U nas -8 i śnieżek prószy szlag by trafił ta zimę

[kasiunia773]

Ja też się witam u nas -3,słoneczko świeci ,wróbelki ćwierkają ....koty pod oknami wdzięcznie śpiewają ,byle do wiosny

[Kasia_M]

Almuś pokochaj Fridzię przecież i ty kiedys nie miałaś domu małpo jedna

Wiadomości z pola bitwy ciąg dalszy:

U nas bez zmian. Alma w stresie z powodu dokwaterowania Fridy. Wczoraj dwa razy wymiotowała domyślam się że w wyniku stresu bo wcześniej nie było takich problemów. Mam nadzieję, że dziś uda jej się coś porządnie strawić. Generalnie Alma interesuje się Fridą, chodzi za nią i obserwuje, jednak nie pozwala jej się zbytnio zbliżać. Jeśli młoda nie odpuszcza tchórz Alma zwiewa z wielkim wrzaskiem Ponadto jest na mnie obrażona, ale domyślam się że to normaka.
Co do Fridy to czuje się u nas dobrze, pozwala się miziać ale podchodzi do mnie z rezewą, bo wczoraj trochę ją pomęczyłam. Przeczyściłam uszy oticlarem bo bardzo je drapie oraz musiałam skrócić pazury. Poprzedniej nocy nieźe mi drzwi obdrapała Co do jedzenia to pochłania je jak odkurzacz a kiedy braknie bez stresu wsadza nos do miski Almy. Ta oczywiście jest w szoku ale odpuszcza, więc ja ją bronię. Nie wiem czy dobrze, że się w to mieszam, czy nie powinny raczej same to między sobą załatwić

Niestety dziś muszą na chwilę zostać same, mam nadzieję że się nie pozabijają

[mar_tika]

Kasiu na spokojnie napewno kotki się nie pozabijają i z czasesem dogadają sią tylko u jednych futer trwa to dłużej u innych ten okres zaklimatyzowania trwa krócej.

Spytaj Jadzi tydz.temu była z Niusia na wizycie w nowym domku.Dzieczyna zrobiła ze strachu kupe w kontenerze i w nowym domku dostała sapki ze strachu Paniką zareagowła na nowy dom.Wiem że w sobotę mialo być drugie podejście,czyli próba wprowadzenia Niusi do nowego domu i sama ciekawa jestem co z tego wynikło

Ja sądze że Fridzia z Almą dogadają się .Frida jest kotką nienarzucająca się wręcz troszkę wycofaną ,a Alma to poprostu tchórz do potęgi.Ja pamiętam ją z kociarni ja reagowała na inne koty i teraz też się boi,ale z czasem zauważy że Frida jej nic nie robi i poprostu najpierw zaczną się tolerować a później być może pokochają się Trzymam za dziewczyny bardzo mocno kciukasy

[MIKUŚ]

Trzymam kciuki za Fridę i Almę. Ale co się dziwić z drugiej strony to Alma była pierwsza u Kasi. Zadomowiła się dziewczyna, rozpieszczano ją a tu proszę przyszła według niej konkurencja.

Achhh,.........TE koty kiedyś zyjące i wspaniale dogadujące się ze stadem innych kotów nagle stają się egoistami i w ogóle.....

[Kleo]

Witam się pourlopowo
Super że kilka kiciów znalazło domki, do mnie dzwoniono w sprawie Dafne ....... tylko sie wnerwiłam i nic więcej
Ciężkom mi się pisze bo Kłaczuś wyleguje mi sie na kolana i d..... i ręka mi zdrętwiała no ale cóż nadrabia zaległości z mojej nie obecności więc cierpie dla kotecka

Jeśli chodzi o moją Balbinke to się jej pogorszyło trzeba ją jak najszybciej zopreować bo ucisk sie zwiększył i ma problemy z poruszaniem sie ,tak mi jej żal , ona zawsze taka żywa i w ogóle, po wyleczeniu biegunki zaczeliśmy szukać dla niej domku a tu masz

[Madziula]

witam się popołudniowo

[Filomen]

witam rowniez leniwie - popołudniowo niedzielnie.
Dexterek juz miał domek i pani była nim zachwycona, pojechalismy do weta a tu staszne zapalenie dziąseł. Śmierdziało mu z ryjka i miał ostatnio sprawdzane dziąsła, ale ponieważ gubi zęby zlekceważylismy to. jest podejrzenie eozynofilowego zapalenia dziąseł. Taki jest borok z niego. Głowa przekręcona po wylewie, w dzieciństwie byl slabiutki z silnym KK i zapaleniem płuc. Teraz lezy na poduszce elektrycznej, to jedyny sposob zeby nie włazil na klawiature laptopa ostatnio wlaczył BIOS i ustawienia systemu uwielbia sie wygrzewac.
a poza tym broi na calego

[mar_tika]

Witam się pourlopowo
Super że kilka kiciów znalazło domki, do mnie dzwoniono w sprawie Dafne ....... tylko sie wnerwiłam i nic więcej
Ciężkom mi się pisze bo Kłaczuś wyleguje mi sie na kolana i d..... i ręka mi zdrętwiała no ale cóż nadrabia zaległości z mojej nie obecności więc cierpie dla kotecka

Jeśli chodzi o moją Balbinke to się jej pogorszyło trzeba ją jak najszybciej zopreować bo ucisk sie zwiększył i ma problemy z poruszaniem sie ,tak mi jej żal , ona zawsze taka żywa i w ogóle, po wyleczeniu biegunki zaczeliśmy szukać dla niej domku a tu masz

Asiu przeciez już dawno miałaś umówić sie na zabieg.Ucisk na tętnice może być z czasem nieodwracalny

Teresa zamówiłaś suchą karmę?Na kociarni kończy się suche.Mokre puchy zakupi Monika i musimy zapłacic jej przelewem.

Aha POSZUKIWANE DWA TRANSPORTERY
-jeden granatowo-szary z metalową kratką
-drugi bordowo-szary z plastikową kratką.Oba transportery podpisane.Proszę o zwrot na kociarnię

[MIKUŚ]

Ja mam transporter z którym przyjechała Astrunia - kurde zapomniałam go dziś zanieść na kociarnię - W mordkę demencja młodzieńcza

Astrunia dzielna dziewczynka - moje "magiczne łapki " się juz nią zajęły
Biedna musi znosić moje zabiegi Apetycik jej dopisuje. Niestety musi mieć wydzielane, poniewaz po kazdym posiłku następuje dezynfekcja wargi Ale Dziewczynka jest dzielna

A co do tego grzybo-świerzba-nie waidomo co.....to juz wszystko jasne. Ma alergię na pchły. Dostała dziś frontline, bo znalazłam winowajcę podczas mycia i wyczesywania łebka

Wyczesując ją ściągnęłam garść martwego naskórka. Poduszki ładnie się goją. Smarujemy wit. A.
Ojjj....biedna z niej Dama

[MIKUŚ]

Zdjęłam tez obu dziewczynom wenflony - Astra oczywiście oaza spokoju, a Festi darci morda - tak się darła a oczy myślałam ze jej wyskoczą

.... ostatnio wlaczył BIOS i ustawienia systemu ....

Boniu jaki On śliczny, widać w jego oczkach samą miłość. A jaki mądry Przystojniak z Niego - moze trzeba mu kupić osobistego laptopa
A za dziąsełka trzymam mocne kciuki