u nas byl taki czas (ok. 2 mce), ze jednej kici podpasowala umywalka do zalatwiania swojej potrzeby nr 2 - nalewalismy wody, ale to jest chwilowy efekt, bo po prostu jak tej wody nie bylo, to znowu q lądowala w umywalce - obecnie mamy dwie kuwety na 3 kitki i problem znikł - dwie kuwety stoja pod blatem jedna obok drugiej i najczesciej kazda ksiezniczka najpierw idzie do jednej i robi siuu, a potem do drugiej i quuu
dla mnie taki kot, co zalatwia sie do wanny, to nie jest problem - tak samo do umywalki, bo to jeszcze latwiej sie sprzata niz z kuwety... ale TŻ sie wsciekal, wiec trzeba bylo cos zaradzic
Salem - u mojej Mamy - ma jedna kuwete - ale nawet jak mial dwie, bo kiedys byla tam tez druga kicia, to zawsze siku bylo w kuwecie, a qpa na kafelkach - w wc - wiec wszystko niby ok

podobno sa koty, ktore na nr 2 nie toleruja kuwety
co do "metod" cywilizowania i zachecania kota do kuwety przeczytalam ostatnio, ze dobrze jest przemywac kuwete srodkiem czyszczacym zawierajacym w skladzie chlor, bo podobno koty bardzo lubia ten zapach i moze je to zachecic do korzystania z kuwety...
powodzenia

ja zmagam sie z siq na kanapie - na kocach - to duzo gorsze
