*SO-Dzieci i Młodzież.Płochliwe koty znowu na dwór??? :(*

[kingak]

Zajrzyjcie:
viewtopic.php?f=13&t=107328

Jakoś nie podobają mi się takie ogłoszenia. Jeśli komuś nie chce się przeszukać kilku wątków na forum, zadzwonić do schronu i fundacji obecnych w necie albo chociaż przejrzeć ogłoszeń na popularnych portalach to co w takim razie będzie mu się chciało?
w najlepszym razie wrzucenie do koszyka w markecie popularnych KK lub whiskasa...

[piccolo]

Patrycjo, jak się macie?
ściskam mocno

[-Buffy-]

Do swojego nowego domu pojechała Peggy.





Powodzenia Koteczko.

[-Buffy-]

Czy dzikunki mają szansę, że ktoś je pokocha i podaruje im dom?

Billy-pocztówek

[-Buffy-]

Jimi

[-Buffy-]

Milek

[-Buffy-]

Strachliwe dziewczyny - Leslie z białym noskiem i Minorka.

[-Buffy-]

Kristi

[Boo]

Niestety Abyś nie ma przed sobą długiej, różowej przyszłości Na razie zostaje u mojej wetki - tam koty poszczepione na białaczkę. Choć sam fakt białaczki może być wątpliwy - białaczka i FIP potrafią wzajemnie fałszować wyniki testów na tę drugą chorobę. Najpóźniej jutro krew Abby jedzie do Laboclinu na PCRy - białaczka i miano przeciwciał koronawirusa. Te wyniki powinny być miarodajne.
Mimo wszelkich wskazań i naszych chęci, nie mogę zabrać Małej Chudej Krzywej do domku Wciąż niewiadomą jest stan Fufonidesa ponieważ jest szansa, że nie zaraził się od Małej nie mogę go dalej narażać. Na szczęście Chuda Dupka już lepiej poczuła się w lecznicowym domku. Jej stan jest dość stabilny od widocznego osłabienia przez w miarę "normalne" samopoczucie po, czasami, kilka żwawych susów po mieszkaniu.
Niestety o ile jest szansa, że Mała Chuda nie ma białaczki, tak szansa, że nie ma FIPa jest nikła Wstępny test kasetkowy na FIP wyszedł pozytywny no ale to jeszcze o niczym nie świadczy...

Bardzo za nią tęsknię ;( jest moją Małą Kruszynką, Słodzinką. Jest tak delikatna, tak krucha. I nie może z nami zostać, tak jak nie została z nami Matylda... ;(

[daga80]

Pati może jeszcze jest sznasa dla małej. Trzeba wierzyc, ja wiem że jest ciężko, sama mam dość że ciągle cos sie w życiu sypie...a z wiarą ogólnie u mnie cieńko ale nadzieja jest do końca do ostatniego momentu, zwłaszcza że tak ją pokochaliscie i troszczycie się o nią. Gdyby nie ty nie miałaby żadnej szansy w schronie. A tak mimo choroby miała i ma u was ciepły kochający własny kąt i własne kolanka. Wiem że to marne pocieszenie bo samej mnie to tez nie pociesza w obliczu tragedii.Tylko wkurza mnie fakt że człowiek nic mimo wiedzy sił i zaangazowania nie może pomóc. Jesli będzie mozna cos zrobic to na pewno to się zrobi jesli będzie sznasa jej pomóc to ją wykorzystamy. Słabo mi wyszło wiem...

[sygitka21]

Słabo mi wyszło wiem...

Wyszło idealnie, kochana. Trzymamy kciuki mocno i z całych sił.

[phantasmagori]

trzymam cały czas

[-Buffy-]

UWAGA!
Jeśli ktoś mógłby i chciałby wspomóc opolskie koty swoim 1% podatku z rocznego rozliczenia PIT, bardzo prosimy o wpłaty na Fundację Fioletowy Pies z dopiskiem "Dla kotów z opolskiego schroniska".

Fundacja Fioletowy Pies
ul. J. Bytnara Rudego 21b lok. 901
45-265 Opole
KRS: 0000296955

ZA KAŻDY PROCENCIK BĘDZIEMY BARDZO WDZIĘCZNI!!!

[-Buffy-]

Justin

[Cameo]

Miłego oglądania: