Koty Barby
Moderator: Estraven
» Czw lut 04, 2010 13:00
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
zaznaczam i poczytuję
Anda i koty - Posty: 10081
- Od: Pon lut 02, 2004 14:46
- Lokalizacja: Lublin
» Czw lut 04, 2010 14:35
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
A mnie się chce budyyyyyyyyyniu!
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
» Czw lut 04, 2010 14:59
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
villemo5 pisze:A mnie się chce budyyyyyyyyyniu!
A to jakiś problem
Wskakuj w autko i przybywaj
O jakim smaku ma być Ciepły, zimny Na deser będzie brzuszek Jozinki do wygłaskania
Staram się pisać poprawnie po polsku- Posty: 5015
- Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
- Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina
» Czw lut 04, 2010 16:17
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
Ooooooooooooo ten deser to kuszący! 
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
» Sob lut 06, 2010 17:36
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
A my dzisiaj mamy święto 
Rocznicę
Pierwszą 
Rok z Zawadą
Zawada w dniu wypadku i dzisiaj
Rocznicę
Pierwszą Rok z Zawadą Zawada w dniu wypadku i dzisiaj
Staram się pisać poprawnie po polsku- Posty: 5015
- Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
- Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
» Sob lut 06, 2010 18:09
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
barba50 pisze:A my dzisiaj mamy święto
Rocznicę
Zawada w dniu wypadku i dzisiaj
Wszystkiego najlepszego dla Kochanej Barby50 i Łabędzia Zawady
Kolejnych wspólnych lat w zdrowiu, radości i wielkiej przyjaźni
OUT OF ORDER 
- Posty: 17842
- Od: Czw paź 20, 2005 9:53
» Nie lut 07, 2010 8:58
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
Basiu, to na pewno ten sam kot?
Chyba się droczysz
Cudny się zrobił, ale to nic dziwnego - u Ciebie wszystkie koty tak mają
Chyba się droczysz
Cudny się zrobił, ale to nic dziwnego - u Ciebie wszystkie koty tak mają
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę
Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę
Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
-
- Posty: 64069
- Od: Pt cze 22, 2007 8:43
» Śro lut 10, 2010 13:58
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
I znów mam tylko sześć kotów 
Odwiozłam wczoraj do córki Józinkę, bo choć po remoncie zostały jeszcze jakieś porządki to już strasznie za futrem tęsknili 
Ostatnie fotki (u nas)
Odwiozłam wczoraj do córki Józinkę, bo choć po remoncie zostały jeszcze jakieś porządki to już strasznie za futrem tęsknili Ostatnie fotki (u nas)
Staram się pisać poprawnie po polsku- Posty: 5015
- Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
- Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina
» Śro lut 10, 2010 14:03
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
Cudna
Ale to chyba jakaś pomyłka - to przeciez moja Pysia
Ale to chyba jakaś pomyłka - to przeciez moja Pysia
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę
Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę
Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.
-
- Posty: 64069
- Od: Pt cze 22, 2007 8:43
» Śro lut 10, 2010 16:01
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
Basiu - ten drobiażdżek to dla Zawady...
Jak szybko znika z pamięci to co złe - I SŁUSZNIE
Jak szybko znika z pamięci to co złe - I SŁUSZNIE
-
- Posty: 20047
- Od: Śro gru 17, 2008 20:56
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
» Śro lut 10, 2010 17:39
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
Miałam dziś budyń. Blanka tylko powąchała. Bruno polizał tak, jakby miał się otruć. 
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
» Śro lut 10, 2010 18:36
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
AYO pisze:Basiu - ten drobiażdżek to dla Zawady...
Jak szybko znika z pamięci to co złe - I SŁUSZNIE
Dziękuję w imieniu Zawady
Swoją drogą chciałabym żeby Zawada miał taką linię
Niestety nie ma 
Ma słuuuszną linię 
Staram się pisać poprawnie po polsku- Posty: 5015
- Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
- Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina
» Czw lut 11, 2010 22:03
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
Dzisiaj Gałeczka wyszła "na pokoje" 
Niejednokrotnie pisałam, że Gałcia mieszka na naszym łóżku. Przesypia lub poleguje przez 22-23 godziny na dobę. Nawet miski ma w sypialni, a swoją kuwetkę w korytarzu. Jak zejdzie na dół to jest święto. I dzisiaj było I mamy kilka nowych, innych fotek Nie w pościeli
przycupnęła przy TŻcie siedzącym na fotelu i tuliła się
skorzystała z "ogólnej" kuwety w łazience, potem usiadła na oparciu fotela, niezrażona niczym
Niejednokrotnie pisałam, że Gałcia mieszka na naszym łóżku. Przesypia lub poleguje przez 22-23 godziny na dobę. Nawet miski ma w sypialni, a swoją kuwetkę w korytarzu. Jak zejdzie na dół to jest święto. I dzisiaj było I mamy kilka nowych, innych fotek Nie w pościeli przycupnęła przy TŻcie siedzącym na fotelu i tuliła się
skorzystała z "ogólnej" kuwety w łazience, potem usiadła na oparciu fotela, niezrażona niczym
Staram się pisać poprawnie po polsku- Posty: 5015
- Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
- Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina
» Czw lut 11, 2010 22:27
Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko
A cóż to za okazja świąteczna była, że panna Gałeczka zeszła do salonu?
Czy to może rozmaite feliwaye czy inne bachy taki wpływ na kocią psychikę wywarły?
A może dzisiaj koty mają jakiś Dzień Dobroci dla swoich ludziów bo moje tez tuliły się na wyścigi.
A fotki Gałeczki tulącej się do TŻta są po prostu wzruszające...
Czy to może rozmaite feliwaye czy inne bachy taki wpływ na kocią psychikę wywarły?
A może dzisiaj koty mają jakiś Dzień Dobroci dla swoich ludziów bo moje tez tuliły się na wyścigi.
A fotki Gałeczki tulącej się do TŻta są po prostu wzruszające...
Ostatnio edytowano Pt lut 12, 2010 9:08 przez pixie65, łącznie edytowano 2 razy
OUT OF ORDER
- Posty: 17842
- Od: Czw paź 20, 2005 9:53
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 18 gości