BANDA KULAWEGO - dziś rano jest kupa :):):)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 06, 2010 14:11 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; najgorsze za nami.

Femka pisze:muszę sprawdzić, czy mam dowód rejestracyjny :mrgreen:

Też został w bagażniku? Razem z instrukcją? I kluczykami? :twisted:
To jeszcze tylko powiedz, gdzie parkujesz. Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Sob lut 06, 2010 14:12 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; najgorsze za nami.

dziewczynki, Wasz wdzięczny rechot jest mocno niestosowny :roll:
skąd mnie się ta cierpliwość anielska bierze, żeby znosić te arogancje :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 06, 2010 14:12 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; najgorsze za nami.

varia pisze:
Femka pisze:muszę sprawdzić, czy mam dowód rejestracyjny :mrgreen:

Też został w bagażniku? Razem z instrukcją? I kluczykami? :twisted:
To jeszcze tylko powiedz, gdzie parkujesz. Obrazek

w życiu
bezdomnym oddam :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 06, 2010 14:14 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; najgorsze za nami.

Femka pisze:dziewczynki, Wasz wdzięczny rechot jest mocno niestosowny :roll:
skąd mnie się ta cierpliwość anielska bierze, żeby znosić te arogancje :mrgreen:


A co to jest arogancja? :roll:
:ryk: :ryk: :ryk:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lut 06, 2010 14:19 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; najgorsze za nami.

nie wiem
ale nie mogę wstać po słownik, bo mnie Koral okupuje :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 06, 2010 14:25 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; najgorsze za nami.

Femka pisze:dziewczynki, Wasz wdzięczny rechot jest mocno niestosowny :roll:
skąd mnie się ta cierpliwość anielska bierze, żeby znosić te arogancje :mrgreen:


E tam..
Smiech to zdrowie :D
Psychiczne zwłaszcza :D
Się trzym. :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 06, 2010 14:26 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; najgorsze za nami.

Ja tam czekam na 100 dzień :twisted: Wtedy bedzie 100-dnówka :mrgreen:
czymam :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 06, 2010 14:35 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; najgorsze za nami.

wiecie, co myślę?
że chyba możemy przestać się emocjonować moim niepaleniem
to chyba się nie zmieni.
czas naprawdę oddać wątek Szczypiorkom :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 06, 2010 14:41 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

To co tam u scypiorków,jak tam moje milusiowe kociątko :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 06, 2010 14:44 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Szczypiorki o tej porze zawsze śpią jak zabite
to te cudne chwile, kiedy mogę sobie wyobrazić dom wolny od pasożytów.
prawie wyobrazić, bo Koral mnie cały czas okupuje.
Milusia na fotelu zwinięta w kłębuszek aż pochrapuje za jakiś czas :D
Cóż, ja też udam się do obowiązków, na drzemkę
potem jeszcze zajrzę.

Do potem :ok:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 06, 2010 14:48 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

No drzemka to święty obowiązeknależy go wykonać bez protestów :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 06, 2010 15:16 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Femka - ale ci zazdroszczę :!: :placz: :placz: :placz: :placz:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob lut 06, 2010 18:49 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

jasdor pisze:Femka - ale ci zazdroszczę :!: :placz: :placz: :placz: :placz:

i słusznie :mrgreen:

całkiem niedawno identyczna wymiana zdań miała miejsce między mną i Falką. To było jakieś dwa tygodnie temu i to ja zazdrościłam :lol:

Jak przyjdzie na Ciebie czas
jak naprawdę nabierzesz ochoty do rzucenia palenia
zrobisz to i sama się zdziwisz, jakie to łatwe.

Trzymam kciuki za Ciebie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 06, 2010 18:54 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Drzemka się odbyła.
W towarzystwie ofkorsik :lol:
Jak tylko się położyłam, zameldował się Koral, który przykleił się do brzucha i zasnął chyba szybciej niż ja.
Za chwilę dotarła również Milusia. Ona położyła się na poduszce za moją głową i zaczęły się motorki, znaczące posapywania. Bezskuteczne :D Milusia gooopia nie jest. Jak zobaczyła, że jej skuteczność jest zbyt mała, przespacerowała się po mnie, położyła się na czytanej przeze mnie książce, przednie łapki i pycholek opierając na poduszce tuż przy mojej twarzy. Do motorków dołożyła w promocji baranki :lol:
Gdy już zasypiałam, poczułam jeszcze, że unieruchomiły mi się nogi, ale już nie sprawdzałam, czyj to słodki ciężar zaległ :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 06, 2010 20:50 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Mam gorącą prośbę do osób, które nie są zdecydowane, na kogo oddać swój głos w ankiecie KV viewtopic.php?f=1&t=107090&start=0 aby rozważyły oddanie głosu na fionę.22.
To bardzo młoda dziewczyna, która wywarła na mnie ogromne wrażenie z jednej strony ogromem pracy i zakresem działań prokocich w Kielcach i okolicach i z drugiej strony pogodą ducha, serdecznością, pokorą wobec świata i ludzi, determinacją.
Miałam wielką przyjemność poznać ją osobiście przy okazji akcji łapankowej Kleksika, po którego fiona.22 przyjechała razem z Gemem. Od tamtego zdarzenia śledzę wątki kotów kieleckich. Fiona.22 nigdzie nie narzeka, nie krzywduje. Ale wiem, że razem z Gemem i wolontariuszami wypruwają sobie żyły, żeby nakarmić, wyleczyć, zapewnić odpowiednią dietę, jeśli jest wymagana, żeby rozwieźć kotki do Domków w całej Polsce.
Gdy już Kleks trafił do fiony.22, długo potem kontaktowałyśmy się telefonicznie. To ona dzwoniła, bo ja nie miałam szans na złapanie jej pod telefonem. Dwie szkoły, praca, wolontariat...
Gdy jednak była szansa pogadać przez telefon, po drugiej stronie słyszałam tak wielką radość życia i determinację. Nigdy zwątpienia, nigdy narzekania na zmęczenie.

Bardzo chciałabym, żeby dostała pomoc dla swoich podopiecznych i dla tych, które ciągle ratuje.
Będę bardzo wdzięczna za rozważenie przynajmniej oddania na nią głosu.

Ponieważ nie wyszło mi ze wstawieniem linków, pozwalam sobie skopiować posta zgłoszeniowego z wątku KV.

koko_ pisze:Zgłaszam kielecką wolontariuszkę AFN
fionę.22

Wątek kieleckich kotów:
viewtopic.php?f=1&t=105971
viewtopic.php?f=13&t=92612&p=4370458#p4370458
viewtopic.php?p=2829195#2829195
"Osobiste" wątki kotów, którym pomogła lub wciąż pomaga:
viewtopic.php?f=13&t=70853
viewtopic.php?f=13&t=89373&hilit=+Niusia
viewtopic.php?f=13&t=103763&start=0
viewtopic.php?f=1&t=105269&start=0
viewtopic.php?f=1&t=105683&start=0
viewtopic.php?f=13&t=96621&start=0
viewtopic.php?f=13&t=97991&start=0
viewtopic.php?f=13&t=66045&start=0
viewtopic.php?f=1&t=104993&start=0
viewtopic.php?f=13&t=63310
viewtopic.php?f=13&t=65557
viewtopic.php?f=13&t=65807
viewtopic.php?f=13&t=66008
viewtopic.php?f=13&t=66508
viewtopic.php?f=13&t=66426
viewtopic.php?f=13&t=90000
viewtopic.php?f=13&t=90010
viewtopic.php?f=13&t=66743
viewtopic.php?f=13&t=66896
viewtopic.php?f=13&t=67079
viewtopic.php?f=13&t=67712
viewtopic.php?f=13&t=67787
viewtopic.php?f=1&t=67772
viewtopic.php?f=13&t=67989
viewtopic.php?f=13&t=68427
viewtopic.php?f=13&t=68789
viewtopic.php?f=13&t=68611
viewtopic.php?f=13&t=68945
viewtopic.php?f=13&t=68943
viewtopic.php?f=13&t=69314
viewtopic.php?f=13&t=70135
viewtopic.php?f=13&t=70292
viewtopic.php?f=13&t=71081
viewtopic.php?f=13&t=71079
viewtopic.php?f=13&t=71083
viewtopic.php?f=13&t=71082
viewtopic.php?f=13&t=71708
viewtopic.php?f=13&t=71315
viewtopic.php?f=13&t=72143
viewtopic.php?f=13&t=72135
viewtopic.php?f=13&t=72943
viewtopic.php?f=13&t=73244
viewtopic.php?f=13&t=73590
viewtopic.php?f=13&t=74520
viewtopic.php?f=13&t=75913
viewtopic.php?f=13&t=77360
viewtopic.php?f=13&t=76617
viewtopic.php?f=13&t=81165
viewtopic.php?f=13&t=81178
viewtopic.php?f=13&t=81358
viewtopic.php?f=13&t=82871
viewtopic.php?f=13&t=84104
viewtopic.php?f=1&t=84327
viewtopic.php?f=13&t=85905
viewtopic.php?f=13&t=88339
viewtopic.php?f=13&t=90428
viewtopic.php?f=13&t=90635
viewtopic.php?f=13&t=90524
viewtopic.php?f=13&t=91510
viewtopic.php?f=13&t=92275
viewtopic.php?f=13&t=93756
i wiele innych, które nie miały osobnych wątków.......

Od kilku lat fiona.22, skupiając wokół siebie dosłownie garstkę ludzi, ratuje, leczy i umieszcza w nowych domach bezdomne, chore zwierzęta. Do tej pory pomogła 253 zwierzakom (głównie kotom), domy znalazło 197 futerek.
W tej chwili znajduje się w wyjątkowo trudnej sytuacji, pod znakiem zapytania jest dalsza działalność, nie przyjmuje nowych zwierząt, pod opieką w tej chwili jest 28 kotów, są w tym wymagające leczenia: Laura ze złamaną łapą i ciągłą biegunką, Bezo z chorymi nerkami, Igraszka, Łapek. Brakuje wszystkiego: miejsc w domach tymczasowych, które można na palcach policzyć, karmy, żwirku, klatek oraz oczywiście pieniędzy na pokrycie kosztów leczenia.
Ostatnio edytowano Nie lut 07, 2010 9:44 przez Femka, łącznie edytowano 1 raz
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 405 gości