Chora miłość do zwierząt (?) *Genowefa i Jan*Police*Szczecin*
Ile jest takich ludzi? Niewiele...
Ile jest takich potrzebujących istnień? Cała masa...
Reportaż o Pani Genowefie i Panu Janie obejrzałam dnia 11 marca 2009 roku
oto on:
http://ww6.tvp.pl/video/2009/03/12/195671/film.asfByć może ktoś z Was już słyszał o tej głośnej i ciężkiej sprawie.
Zapraszam do obejrzenia oraz prześledzenia wątku interwencji na naszej stronie internetowej:
http://www.toz.szczecin.pl/?id=interwencje_czytaj&int=1033Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy po mału psy są resocjalizowane i wydawane do adopcji.
Wątek psów na dogomanii:
http://www.dogomania.pl/threads/133487-Chora-miA-oA-AE-do-zwierzAE-t-Genowefa-i-Jan-Police-SzczecinNiestety jeszcze żaden kot nie został stamtąd wyciągnięty.
Brakuje nam domów tymczasowych dla tych czworonogów.
Proszę zastanówcie się i dajcie znać czy ktokolwiek z Was mógłby stworzyć przejściowy kąt dla kociaka?
Wstawię słowa wolontariuszki Alicji, która sukcesywnie odwiedza to miejsce:
"Koty sa CHYBA zdrowe , wieku nie potrafie okreslic , nie sa stare na pewno , chodzi o to , ze sa w osobnych pokojach na poddaszu gdzie jest strasznie zimno a babcia ma juz slaba pamiec i widze czesto , ze o nich zapomina , bardzo mi one leza na sercu!"
Na podwórku są 3 młode koty, które również wymagają zabrania z dotychczasowego miejsca.
Jednak podwórko jest o niebo lepszym wyjściem niż zamknięcie w pokoju.
Zdjęcia kociaków w jakich żyją warunkach:
http://picasaweb.google.com/brunoispolk ... 0957270370http://picasaweb.google.com/brunoispolk ... 3321231282http://picasaweb.google.com/brunoispolk ... 5968003506I ogólny ogląd na sytuację jaka panuje u tych ludzi:
http://picasaweb.google.com/brunoispolka/PieskaZima#