K-ów, życie toczy się dalej ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 05, 2010 14:38 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

kolejne przyziemne pytanie mam
co z materialami odnosnie:

Baloo
Foxi
Pirata
Malinki + Brzoskwinki
dzieci Olenki
Armaturkow
kotow u p. Jasi

?

czy ktorychs z powyzszych nie oglaszamy?

czy ominely mnie materialy odnosnie Fridy? mam tylko to, co w pierwszym poscie


edit:
na allegro sa jeszcze Bambus i Bury, w ogole nie kojarze, czy to ktores z powyzszych?

edit2:
co z koteczka Krotka?
Ostatnio edytowano Pt lut 05, 2010 14:47 przez j3nny, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 14:42 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

i z przykroscia musze przyznac, ze wersja elektroniczna metra (przynajmniej ta dzisiejsza) rozni sie od papierowej, na pewna ta jedna feralna strona z ogloszeniami - bo reszta wydaje sie taka sama
stad brak telefonow:(
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 14:49 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

j3nny pisze:i z przykroscia musze przyznac, ze wersja elektroniczna metra (przynajmniej ta dzisiejsza) rozni sie od papierowej, na pewna ta jedna feralna strona z ogloszeniami - bo reszta wydaje sie taka sama
stad brak telefonow:(

to pewnie będzie w przyszłym tygodniu.
:)
nie martw się.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pt lut 05, 2010 14:50 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Akima pisze:"Klinika zdrowego chomika" 8O 8O 8O

e? 8O 8O 8O

to cos jak haslo na wystawie kotow rasowych "nasze myszy kochaja koty"?
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt lut 05, 2010 14:57 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

aha, udało mi się załatwić to co planowałam w związku z Kerią tj mam zgodę organizatora. Keria będzie występować jako wet udzielający bezpłatnych porad (oczywiście siedząc obok puszki :wink: ), o czym będą oczywiście mówić konferansjerzy głośno i zapraszającym tonem

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 14:58 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Piracik zostaje u mnie dozywotni tymczas. Nie wierzę, że znajdzie się ktoś, kto zechce niekastrowaneg odziadka z wielkim sercem, któremu trzeba zapodawać 2 razy na dobę kilka leków, który puszcza bąki, i chrapie
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 15:08 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Noemik a u Ciebie są te kicie dla tego pana? bo na pierwszej stronie nie widze?

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 15:10 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

kastapra pisze:Noemik a u Ciebie są te kicie dla tego pana? bo na pierwszej stronie nie widze?

Łatek jest u Marka
Pnina jest u Zowisi

EDIT: Pan dzwonił, postaramy się zgrać terminami na następny tydzień na piątek.
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 15:39 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

lutra pisze:
j3nny pisze:i z przykroscia musze przyznac, ze wersja elektroniczna metra (przynajmniej ta dzisiejsza) rozni sie od papierowej, na pewna ta jedna feralna strona z ogloszeniami - bo reszta wydaje sie taka sama
stad brak telefonow:(

to pewnie będzie w przyszłym tygodniu.
:)
nie martw się.



nic to, bedziemy probowac do skutku
od dawien dawna nic mi nie wydrukowali, a w ostatnich dniach jakby hurtem, trzeba korzystac
zauwazylam dziwna zaleznosc... jak napisze w ogloszeniu, ze zwierzak jest pod opieka jakiejkolwiek fundacji, to nie ma szans zeby wydrukowali
stad w ogloszeniach kociakow nie ma slowa o AFN...
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 16:08 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Patka_ pisze:
Akima pisze:Pyrantelum jest dobre na początek, ale trzeba dziewczynie kupić coś lepszego. Tabletka na odrobaczanie od 6-10 zł.


CZY KTOS SIE WYBIERA DZISIAJ DO WETA? poprosilabym o kupienie odrobaczacza, oddam jutro pieniazka, zawiozlabym w niedziele Bonie


Karaluch jak w natłoku wszystkiego będzie pamiętać to weźmie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 17:31 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Stelaż na miseczki i miseczki stoją na stole na Kocimskiej. Obok leży smyczka.

PROSZĘ NIE BRAĆ JUTRO KUWETY (BO I TAK NIE MA WOLNEJ MAŁEJ) - KUPIŁAM DWIE NOWE, KTÓRE PASUJĄ DO KLATKI. PRZYWIOZĘ JUTRO DO GALERII KOŁO 11.00 (chyba starczy)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt lut 05, 2010 19:18 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

j3nny pisze:nic to, bedziemy probowac do skutku
od dawien dawna nic mi nie wydrukowali, a w ostatnich dniach jakby hurtem, trzeba korzystac
zauwazylam dziwna zaleznosc... jak napisze w ogloszeniu, ze zwierzak jest pod opieka jakiejkolwiek fundacji, to nie ma szans zeby wydrukowali
stad w ogloszeniach kociakow nie ma slowa o AFN...

a można wpisac miasto?
bo ja mialam telefony z pólnocnej polski
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 19:50 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

BarbAnn pisze:
j3nny pisze:nic to, bedziemy probowac do skutku
od dawien dawna nic mi nie wydrukowali, a w ostatnich dniach jakby hurtem, trzeba korzystac
zauwazylam dziwna zaleznosc... jak napisze w ogloszeniu, ze zwierzak jest pod opieka jakiejkolwiek fundacji, to nie ma szans zeby wydrukowali
stad w ogloszeniach kociakow nie ma slowa o AFN...

a można wpisac miasto?
bo ja mialam telefony z pólnocnej polski



można, a nawet chyba trzeba, wydaje mi się, że w formularzu to jest pole obowiązkowe
zawsze wpisuję :oops:
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 20:04 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

miszelina pisze:Stelaż na miseczki i miseczki stoją na stole na Kocimskiej. Obok leży smyczka.

PROSZĘ NIE BRAĆ JUTRO KUWETY (BO I TAK NIE MA WOLNEJ MAŁEJ) - KUPIŁAM DWIE NOWE, KTÓRE PASUJĄ DO KLATKI. PRZYWIOZĘ JUTRO DO GALERII KOŁO 11.00 (chyba starczy)


Na stole leży też plakat z fakturą
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 05, 2010 20:53 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Po wizycie w KV. Niech mi kto przypomni jak się nazywam, bo pomału zaczynam mieć z tym problemy :D
Ale po kolei.
Patka_. Tabletka na odrobaczanie jest u mnie, postaram się jutro przekazać do GK razem z Ivanem. 1/2 tabletki na kota wagi do 4 kg, po 2 tygodniach powtórzyć.
Sol . jakbyś jeszcze nie była pewna, to Synulox podaje się co 24 godziny - potwierdziła dr Adamska.

Koty:
Fazi gorączkuje wysoko, w lecznicy 40,5, dostał Tolfedine. Antybiotyk ma zmieniony na Synulox, dodatkowo Betaglukan (tabletki po 40 mg). Zaczniemy też podawać Interferon dopyszcznie.

Lusia FeLV "-" !!! W badaniu fizykalnym + osłuchowo wszystko ok. Ma tasiemca. Dla niej też jest tabletka na odrobaczanie (obejmująca działaniem tasiemca), trzeba podać za dwa dni, bo dziś dostała ponoć Pyrantelum.

Dzitka - niestety FeLV "+". Morfologii nie udało się zrobić z braku krwi (obie kocice nie miały dobrego dnia na krwiodawstwo). Poza tym bez temperatury i bezobjawowa. ma dostawać Betaglukan jak Fazi. kurację Interferonem planujemy jak u Faziego.

Ivan - FeLV "-" !!! , morfologia ok, mocznik i kreatynina ok, ALT będzie jutro, bo jakieś problemy sprzętowe mają. W badaniu fizykalnym zdrowy. Może iść do domu choćby zaraz, ewentualne szczepienie najlepiej już w nowym domu, bo u mnie, jakby nie było białaczka była i jest.

Ecika połamańca tylko konsultowalam, bez kota. Dostałam dla niego tolfedine, ma też dostawać Niwalin i Milgammę. Operowany może być po niedzieli po wczesniejszym wykonaniu badań krwi. Mały jest dzielny, trochę zjadł i pił, myje się sam. Qpy nadal brak, zawalczymy po podaniu p/bólowego.

Melvin połamaniec (przebywa w KV) będzie gotowy do zabiegu, jak tylko doleczy pourazowe krwotoczne zapalenie pęcherza, i też oczywiście po uprzednich badaniach krwi.

To chyba wszystko. jeżeli jeszcze o czymś miałam pamiętać to zastrzelcie mnie od razu :)
Ostatnio edytowano Sob lut 06, 2010 3:13 przez karaluch, łącznie edytowano 1 raz

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 67 gości