Śliczna ruda koteczka o charakterze psiaka już w DS :D

Moja nadal kicha .... :evil:

mam nadzieje ze jej przejdzie dziś znów błam u weta i jutro też będę i pojutrze,,,,, (może się tam przeprowadzimy

)ale tak poważnie to mam nadzieje ze jej przejdzie a jutro odbieram wyniki wymazów .... napisze jak coś się wyjaśni .. i dziękuję za odp:)

Przepraszam, że nie sprawdziłam nazwy leku :oops:

Zupełnie wyleciało mi z głowy :roll:

To co dostałam od Ani CC to Ronaxan 100 mg, dawałam kici po 1/4 tabletki dziennie. Nie wiem jaki był antybiotyk podany przez weta w Turku, bo nie mogę odczytać :evil:

Dzięki bardzo za odpowiedź

Moja kicia ciągle na zastrzykach a jutro znów wizyta u weta ...

nadal kicha

a z wymazu wyszło :
Streptococcus gr. Viridans ++
Bacillus spp +++
Streptococcus niehemolizujący +++

jutro wet ....

Iwona.synoradzka a skąd jesteś? Czy chodzicie do sprawdzonego, zaufanego, dobrego weta? Bo wiesz jak to jest, dobry lekarz który zaordynuje odpowiednie leczenie to 90% sukcesu. Ludzie potrafią leczyć kota po kilka tygodni, a po zmianie weta i zaordynowaniu odpowiednich leków kot w kilka dni wraca do formy. Pytam, bo nie wiem jak wygląda sytuacja.

Jestem z Wągrowca .... mała mieścina. Czy sprawdzony ..... nie wiem najlepszy w tym miasteczku ale nic więcej powiedzieć nie mogę, niby kontaktuje się z jakąś inna jeszcze Panią vet . Może macie kogoś z Poznania sprawdzonego to mogę się w weekend przejechać. w tygodniu nie mam auta, inna podróż zimą ze sfinksem odpada

.

Iwona sprawdź w Weci polecani - tam jest sporo rekomendowanych wetów z Poznania.

Kasiu czy kotka znalazła już domek?

Aniu kicia nadal u mnie. Miałam rozmowy z konkretnym domkiem, ale chyba się rozmyślił

Potem wyjechałam i jakoś tak kicia nadal u mnie.

i co nowego u koteczki?

Na razie nic nie powiem

To poczekamy

Kicia już w nowym domu :mrgreen:

Pan przyjechał z całym wyposażeniem i zabrał kotuchę do Poznania :dance:

Super wiadomość, czekamy na wieści z nowego domku, bo mam nadzieję że będą

wszystkiego najlepszego w nowym domku koteńko, bądź szczęśliwa.

Wieści z nowego domku są następujące: kicia nadal się melinuje, jeszcze za bardzo nie je, ale już była w kuwetce :mrgreen:

Pan Marian wie, że koteczce potrzeba czasu, nie niecierpliwi się. Mam nadzieję, że koteczka przyzwyczai się szybciutko.
Ona już urzekła nowego Pana swoim wyglądem, mam nadzieję, że teraz oczaruje go charrrakterem :wink:

Tylko Antoś snuje się po domu i nawołuje Marcelinkę...

Śliczna ruda koteczka o charakterze psiaka już w DS :D

Kto przegląda forum