Kotka i kociaki- czarny i rudy w swoich domach, Filek jutro

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 29, 2004 19:49

Bonkreta pisze:Jaka jest mamusia ? Szylkretka, trikolorka czy ruda ?


Mamusia jest bura ale z przeblyskami rudego i plowego. Ma niby pregi, niby marmurek, ale trzeba sie przyjrzec zeby te niuanse dojrzec ;) Postronny obserwator powiedzialby pewnie ze jest po prostu bura ;)
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Czw kwi 29, 2004 19:51

A, a wet stwierdzil ze oba rudaski i pregusek bury to dziewczynki 8O Pytalam 2 razy czy jest pewien no bo rude kotki to rzadkosc, a on ze to sa na pewno kotki...
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Czw kwi 29, 2004 19:52

To ona jest szylkretka z burym zamiast czarnego lub niebieskiego ! Moja ulubiona wersja :-) I z tego, co piszesz, jedna z małych też taka jest ! Muszą być śliczne !
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Czw kwi 29, 2004 20:06

Ylvuś, nie mam w tej chwili pojęcia, czy i jak mogłabym Ci pomóc (też pracuję, mama steruszka itd), ale gdybyś widziała coś konkretnego, to pisz śmiało, np. pomyślałam, że gdyby kocia mamusia nie radziła sobie z wykarmieniem wszystkich i któregoś trzeba by sztucznie, to ostatecznie mogłabym go przejściowo wziąć, po prostu woziłabym go ze sobą do pracy (narazie szefów nie będzie, a kolega nie sypnie :D )
Ściskam Cię mocno. Masz wielkie serce.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw kwi 29, 2004 20:38 kot

trzymamy za Ciebie :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Czw kwi 29, 2004 20:41

Mocno dodajemy odwagi !
Aż Luby powiedział że tylko czeka kiedy ja przyniosę do domu kotkę z małymi ;P
<img src="http://upload.miau.pl/1/48532.jpg">
Wątek chłopaków 8)

Evelyne

 
Posty: 868
Od: Wto mar 09, 2004 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 29, 2004 20:46

Ylva :D Podziwiam Cię z całego serca i trzymam kciuki za kocią rodzinkę :ok: i za Ciebie :ok:

ina

 
Posty: 4099
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 29, 2004 21:04

Hej kochana witajw klubie!!!

Teraz nie mam czasu :(
ale jedno ci powiem !
wiem co to za emocje, jaki strcah i masa watpliwosci ogrania!!! Wtedy czlowiek po prostu naturalnie panikuje. Na szczescie to przechodzi.
Ja podjelam decyzje , ze nie uspie zadnego kociaka. Nie moglabym, ale wiem ze czasem nie ma wyjscia.
Nie boj sie , jezeli kocica jest taka oswojona i mila to juz polowa sukcesu!!Na prawde!
Jest kilka plusow:
na znalezienie domkow dla malych mamy kilka tygodni.
zamin zaczna wylazic z kartonu minie sporo czasu.
Kotka nie powinna Ci sprawiac problemow. Moje sa strasznie grzeczne mimo ze zamkniete caly czas w 1 pomieszczeniu. Ma co robic , przy maluchca jest kupa roboty, wieksza czesc czasu lezy i karmi oraz myje maluchy, w wolnuch chwilach odpoczywa.
Poza ty masz nas!!!!!!!!! :D Usiadz sobie spokojnie.Pomysl , ze nie jestes sama, ze obserwowanie matki z malymi to cud swiata, a twoja prace wynagrodzi zycie maluchow i matki!
JESTEM z toba! Wiem co czujesz i wiem , ze bedzie dobrze!
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw kwi 29, 2004 21:17

Ylwa, czyzby dopadła cie depresja poporodowa? :D
Nie martw sie, wszystko będzie dobrze a za wziecie kotki z kocietami do domu na pewno spotka cie cos wyjatkowego.
Kotka na pewno sobie poradzi z dziecmi. nie martw sie. po nifuroksazydzie szybko powinno sie jej poprawic.
zobaczysz,wszystko będzie dobrze.

Iwona

 
Posty: 12816
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Czw kwi 29, 2004 22:21

Iwona :lol:
nie becz :roll:
zrobimy foty, podkarmimi mamuske, a czarnuch opchnies zwetowi, chcial to niech ma :wink:

i wiesz
7 kotow to nie jest az tak duzo ...

sciskam mocno
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Czw kwi 29, 2004 22:53 ja szukam czarnego

Ylva witam i ściskam Cię serdecznie. Wiesz, ja szukam czarnego kotka z białymi łapkami (jak mi powiesz, że ma jeszcze biały krawacik, to się rozpłaczę :D Proszę Cię jeszcze o info, czy to kocurek czy kotka. Masz tam aż 7 tych małych istot, prawda? Więc może oprócz czarnulka znajdzie się jakiś tygrysek :) Od pewnego czasu szukam dla siebie kotków. Całkiem niedawno odszedł ode mnie mój Filemon. Nie miał jeszcze 4 lat, a zmarł na zapalenie dróg moczowych. Ja nic nie mogłem zrobić, chociaż przez 5 ostatnich dni, kiedy był inny niż zwykle, zrobiłem dla niego wszystko co mogłem. Teraz chcę wziąć dwa kocurki, więc proszę Cię podaj mi płeć. Kiedy można spodziewać się jakichś zdjęć? Wiesz, będę na pewno gorączkowo myślał - w razie, jakby się udało - jak pokonać ten straszny dystans (Ty na północy, a ja na samym południu Polski). No ale może to na razie nieważne. Pozdrawiam Cię i trzymaj się!!!

filemon

 
Posty: 49
Od: Pt kwi 23, 2004 19:17
Lokalizacja: Nysa

Post » Czw kwi 29, 2004 23:39

Ylva pisze:A, a wet stwierdzil ze oba rudaski i pregusek bury to dziewczynki 8O Pytalam 2 razy czy jest pewien no bo rude kotki to rzadkosc, a on ze to sa na pewno kotki...


8O 8O 8O
Aż się wierzyć nie chce... Ja bym chyba je oglądała co godzinę na tę okoliczność :-)
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pt kwi 30, 2004 5:11

Dziekuje za slowa otuchy.

Rodzinka ma sie dobrze, kotka wieczorem nie dostala jesc (zgodnie z zaleceniami weta) teraz rzucila sie na suche (dzisiaj kupie jakies bardziej odpowiednie dla karmiacych- RC kitten i baby cat). Nie wiem jak tam jej biegunka.
Male piszcza, sie czolgaja i wygladaja jak miniaturowe miśki a nie koty.

Filemon pisze:Wiesz, ja szukam czarnego kotka z białymi łapkami (jak mi powiesz, że ma jeszcze biały krawacik, to się rozpłaczę


Jest taki koteczek. Miniaturka Twojego w podpisie.
Napisalam do Ciebie pm.

Filemon pisze:Masz tam aż 7 tych małych istot, prawda? Więc może oprócz czarnulka znajdzie się jakiś tygrysek


Tygrysek tez jest :D (przepiekny, bo ma elementy rudego i jasny pyszczek)
Kociakow jest 5, a 7 jest kotow razem z kocia mama i moja kotka Saga.

Saga jest z reszta w ciezkim szoku, obrazila sie na mnie :? bede ja oblaskawiac ;)

Do napiania wieczorem!
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pt kwi 30, 2004 7:02

Ylva GraTuLaCjE!!!!!! :king: Widzisz tak się martwiłas a juz masz chetnego na czarnuszka i buraska!!!Wszystko bedie dobrze! Najlepiej nie wybiegac myśla tak bardzo do przodu, tzn nie zamartwiac sie tym, a potem zdarzaja sie takie sytuacje jak ta z Filemonem :lol:
Życzę zdrówka kotkom tobie wytrwałości i wiele radości!!!
A tak jak ktos tu juz napisał, w najgorszym wypadku 7 kotów to wcale nie tak dużo 8) :lol:
Oczywiście twojej kotce tez slemy wiele ciepłych mysli niech juz sie przestanie gniewac i czuje dowartościowana tak jak to w rzeczywistosci jest. :D
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pt kwi 30, 2004 8:32

Ylva :D Trzymam kciuki :ok: Zazdroszczę ci widoku tych maluchów :D

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], muza_51 i 237 gości