*Schr.Opole - Stella w domu. :) Sasza i Sander - zostają. *

Takie cudne koty :1luvu:

Dlaczego nikt nie chce ich pokochać :?:

Dziadek Sal :1luvu:

Cały czas miałam przeczucie, że jest słodki :1luvu:

Sasza

Czy miejsce pod szufladą ma być jego domem?

Stella

Sasza- zupełnie kocurka nie widać. Posmutniał tak, że chowa się na półkach. I tylko gdy wychodzimy w oknie widzimy znajomą mordkę. :oops:

Ten kot także pragnie mieć dom :oops:

Prosimy o to. Bardzo... :oops:

Dziadek-Sal

Obrazek

Czasami Sasza wyjdzie skuszony smakowitym zapachem jedzonka.
Ale na widok wyciągniętej ręki, zaraz się wycofuje i bacznie obserwuje, co ta Duża chce od niego.

Podobnie sprawa ma się ze Stellą.

Proszą o szansę.
Proszą o dom.

3-pak do wzięcia od zaraz

Boo77 pisze:UWAGA!
Jeśli ktoś mógłby i chciałby wspomóc opolskie koty swoim 1% podatku z rocznego rozliczenia PIT, bardzo prosimy o wpłaty na Fundację Fioletowy Pies z dopiskiem "Dla kotów z opolskiego schroniska".

Fundacja Fioletowy Pies
ul. J. Bytnara Rudego 21b lok. 901
45-265 Opole
KRS: 0000296955

ZA KAŻDY PROCENCIK BĘDZIEMY BARDZO WDZIĘCZNI!!!

Sasza jest pięknym, lecz niestety bardzo wycofanym kocurkiem.

On nie jest taki.

Takim uczynił go los.

Czy przeznaczenie wreszcie się odmieni?? :oops:

Czy Sasza będzie jeszcze szczęśliwy??

Bardzo, bardzo boję się o Sala. To wiekowy kot. U Sabci [*] nie zdążyliśmy nawet zauważyć kiedy siadły nerki i było za późno na jakąkolwiek pomoc. Myślę, że choroby spowodowane wiekiem Sala to tylko kwestia czasu. Jak długiego???