Miałam dzisiaj bardzo pracowity dzień i dopiero teraz zdążyłam podejść do komputera, który włączyłam parę godzin wcześniej... Ale cieszę się, że jeszcze zdołałam zajrzeć, bo tu taka niespodzianka na koniec dnia

.
Koło MonikiWarszawa czai się 14 głodomorków, którym już cieknie ślinka na pyszności z miseczki:

.
Czaiło się ich nawet więcej, ale wtedy nagle zmaterializowała się Klymenystra (Katia, cudnie Cię widzieć na forum

- wiesz, że masz obowiązkowy odbiór osobisty?

), która postanowiła przygarnąć do siebie białe korale i mroczno-absurdalny pierścionek, a także otoczyć osobistym patronatem aż 15 kocich miseczek:

.
Gdy dodamy do tego Zochę i jej 19 wiernych kocich fanów:

,
którzy nie mogą się doczekać, aż Zocha dosypie im jedzonka na cały dzień, to widać, że szykuje się nam naprawdę spore nakarmione stadko

.
CKWilson, który właśnie przed chwilą dostał kawałek indyczka, ciągle jeszcze siedzi pod fotelem i robi mniach niach mniach niach niaach. Kto choć trochę zna koty, ten wie, że to wyraz najwyższej satysfakcji

.