Mruczeńka moje koty maja sie całkiem dobrze i te na DT i te na DS. Maszko czasami wglada ja stara ułma ( babusia) jak przygryzie warge swoimi ostatnimi kłami. Patrzy potem na mnie a ja sie zastanawiam czy podac mu troche szynki czy chce wodę z elektrolitami ( przepada) czy może ubzdurały mu sie witaminki. Raz podałam nie to co chciał i dostałam po łapach Podejrzewam ze teraz gdyby nie wyglad to nie poznacie Maszki. To samodzielny kocur, który potrafi zdzielic łapa innego kota jak nie usunie sie za szybko
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]
Nowy kocurek chodzi i mruczy na róznych tonbach. Nie podoba mu sie że go adoruje Felunia ( w przyszłym tygodniu sterylka). Podoba mu sie woda z elektrolitami, suche wyraźnie smakuje mokre nie za bardzo. Z kuwety skorzystał. Jak ma dość to przychodzi do mnie zeby mnie powachac i iść dalej
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]