no nieżle
biedny Czechu
Zezik jest taki pocieszny i strasznie zalotny
Jak do niego mówię to zaraz bęc na boczek albo na plecki, brzuchol wywala, główkę tak zalotnie na boczek przekręca i zaczyna skrzeczeć
za kazdym razem mnie tym rozbraja
uwielbia przesiadywać przy laptopie, kładzie sie po stronie baterii i bardzo często łapką caps locka włącza
pewnie dlatego że słabo widzi a chciałby przeczytać co tam piszę
