Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

a nie mówiłam że niebawem Sisiunia sie od Was wyprowadzi...
idzie panna w świat daleki..
Super wieści.
Niech pakuje walizkę i zabawki w plecaczek i w drogę ..

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

no jakie suuuper wieści od poniedziałku! oby to był tydzień tylko takich wiadomości! :ok:

Że też przegapiłam taką wiadomość :oops:

Intryguje mnie co to za domek :twisted:

Sisi, mała księżniczko :1luvu:

magdaradek pisze:No to tak...Sisi będzie miała dom. Bardzo dobry dom dom z forum Dom, który ma już kota z podobnymi problemami. Z nawracającym czasem katarkiem. Domek jest z Łodzi.
Domek nie bywa bardzo często na forum, ale mam nadzieję., że tu zajrzy i się ujawni

Jeszcze nie wiem, kiedy dokładnie Sisi się przeprowadzi, ponieważ decyzja zapadła wczoraj wieczorem. Niebawem odwiedzę przyszły Domek i porozmawiamy sobie o szczegółach.

łał! a jeszcze wczoraj rozmawiałyśmy, ze SiSi cierpliwie sobie czeka na najlepszy domek a tu proszę :ok:

Super wieści

Za Sisiunie i szybką aklimatyzację w nowym miejscu :ok:

Żeby się udało, żeby się udało, zeby sie udało......

Magdoradku wybacz mi OT ale ty masz doświadczenie w takich przypadkach, przekleje tu z mojego wątku: "Kici domowej, ślicznej, czarnej, zdrowej jak dotąd nagle zamgliło sie oczko. Źrenice się nie domykają, to zamglone oko wygląda ciągle tak jakby ktoś tam świecił światłem, tzn źrenica nie jest czarna tylko taka zielonkawa cały czas. W drugim oku zaczyna się to samo. Vetka kota zobaczyła i zalecila badanie krwi. Macie pomysły co to może być?"

No proszę, jakie fajne wieści:)

fajne fajne, tylko coś Madzia zbyt tajemnicza jest. Wszyscy się tu gotujemy z ciekawości :mrgreen:

. Proszę no się nam pochwalić! Madziu! Domku!

Piękny tytuł wątku

Sisi, magdaradku, Domu Sisi - gratuluję

Ja jeszcze nie chcę uprzedzać faktów. W środę spotkam się z Domkiem, to już będzie więcej wiadomo

chyba, że Domek sam odnajdzie nasz wątek i napisze

także poczekajcie Cioteczki cierpliwie

babojago, ja nie miałam takiego przypadku z oczkami u kotów. Gdzieś natomiast przeczytałam, że czerniejące oko może być objawem FIP....ale nie wiem na ile to prawda...... trzeba zrobić te badania.

O matusiu! FIP? :cry:

magdaradek pisze:babojago, ja nie miałam takiego przypadku z oczkami u kotów. Gdzieś natomiast przeczytałam, że czerniejące oko może być objawem FIP....ale nie wiem na ile to prawda...... trzeba zrobić te badania.

chyba mówicie o dwóch innych rzeczach jednak, drogie Panie :lol:

zajrzałam, bo myślałam, że już wiadomo... :roll:

babajaga pisze:O matusiu! FIP?

spokojnie.......ja tylko napisałam, że gdzieś czytałam , ale przecież mogłam coś pomylić, albo oko wyglądało np. całkiem inaczej. No mówię, żeby badania zrobić, no......spokój, spokój babojago może tylko uratować.
Przepraszam, że nastraszyłam

Jeszcze raz przepraszam za zaśmiecanie wątku, już zmykam i czekam na nowe wieści o przeprowadzce Sisi.

a to nie jakis uraz?
Oczy fipowe kojarzą mi się z zamglonym spokojrzeniem i plamkami na tęczówce, których wcześniej nie było - najbardizej charkterystyczne są te wylewy w tęczówce.

no Sisi, a tu ciocia magdaradek tak się martwiła, kto Cię pokocha :lol:

Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

Kto przegląda forum