Homer z białaczką

[Erin]

Nasz Homcio Koffany

[panikota]

kocha wszelkie pasty witaminowe i energetyczne i wiecie co, zauważyłzm jedną rzecz- mianowicie jak wstaje, daje reszcie jeść -a Homer czeka, patrzy co robie - potem biegnie za mną do łazienki - tam przemywam mu oczy, następnie wracamy do kuchni i pierwsze to musi dostać w strzykawce leki na odporność, potem dopiero z czystym sumieniem idzie wcinać suche

Kochane Kocisko

[Erin]

Witjacie Kochani!
Jak samopoczucie? Mam nadzieję, że dobrze

Cioteczki, przypominamy się nieśmiało z bazarkiem

[Afatima]

Jaki to jest kochany grzeczny kotek... i taki bezproblemowy z lekami.
Melania każdą tabletkę wypluje półtora metra dalej a ja mam rany szarpane

[Afatima]

Zapraszam

viewtopic.php?f=20&t=106546

[Anna Rylska]

Afatima bardzo dziękujemy

[Erin]

Witamy piątkowo!
Co słychać, jak kociaki?

Zapraszamy na bazarek

[Anna Rylska]

Dzień dobry

straszna zima w tym roku, u nas teraz -18 stopni
a kaloryfery od czwartku ledwo ciepłe
w pokoju gdzie urzęduje Samsonik i Homer podgrzewam piecykiem elektrycznym, az sie boje myślec co to będzie......... ale muszę - dla staruszków, co by ciepło w dupiny miały

Homerek ma problemy z brzuszkiem ale wydaje mi się, że to przez zmianę jedzenia, skończyło sie mokre intestinala, zastąpiłam je bozitą która zaraz odstawiłam
ogólnie czuje się dobrze,jest zadowolony, często się myje ma apetyt

z Samsonikiem tak róznie, apetyt jest ale bardzo trezba uważać co dostaje, bo zawsze kończy się to wymiotami i biegunką, zazwyczaj zielna lub jasną, ogólnie chudy jak diabli waga 2, 8 kg

[Anna Rylska]

wczoraj minęly 4 miesiące jak Homerek jest u nas, tak szybko minąl ten czas

szukam domu, na razie wśród znajomych i znajomych znajomych ale nie ma chętnych

[vega013]

Aniu, jest interferon do oddania: viewtopic.php?f=1&t=106695

[Anna Rylska]

Aniu, jest interferon do oddania: viewtopic.php?f=1&t=106695

bardzo ziękuje
napisałam pw i na wątku, czekam na odpowiedż

[koconek]

Kochany Homciu
Jak by było cudnie gdyby mógł u was zostać, już was pokochał....

Kurcze nawet mialabym dla niego bardzo dobry domek ( co prawda aż w Zgorzelcu ), ale Pani nie ma zadnego dowiadczenia w prowadzeniu chorego kota i boję się, że sobie nie poradzi, albo coś przeoczy

Trzymamy moooooooocno kciuki

A co zielonych biegunek Samsonika to pod kątem Dorki szukałam i doczytałam, że takie są przy zarażeniu bakterią Klebsiellą.

[Anna Rylska]

Homerek kocha wszyskich
dom powinien byc doświadczony i świadomy tego, co niesie za sobą białaczką, ciężko będzie

[aga-zgaga]

jak to mowia: sytuacja jest dobra, ale nie beznadziejna.
kurcze pioro motyla noga!
takich arystokratow mi jeszcze bardziej szkoda, chociaz to niesprawiedliwe.

[Anna Rylska]

to prawda, dla Homera beznadziejnie nie jest.....tylko dla nas....

ma dach nad głową, mam nadzieje dobra opiekę, jedzonko, jest kochany

w nowym roku nadal szukamy wirtualego/ych opiekunów dla księciunia......