NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 31, 2010 20:25 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Podaj wszystko co dzisiaj i wczoraj podsuwales kotu do jedzenia, po kolei. Trudno cos proponowac i sugerowac jak nie piszesz dokladnie co probowales kotu dac jes.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Nie sty 31, 2010 20:29 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

DawidKRK pisze:Kurczaka, wiejską kiełbaskę (bo zawsze lubił ją troszkę skubnąć), tego durnego kitiketa nawet próbowałem, karme renala z tuńczyka, z kurczaka, suchą rozwodnioną karmę którą mama mu kupowała i ją lubił i kilka innych rzeczy - zero efektu. Powącha i odwraca pyszczek.


A zmielonego surowego lub spazonego lub pieczonego kurczaka, wolowine, gerbera, puszki roznych karm dla kotow? Otrzymales duzo sugestii a Ty z nich nie korzystasz tylko w kolko: napiszcie, odpowiedzcie.
Poza tym nie pytalbys o takie podstawewe rzeczy jak czy kroplowka nawadnia gdybys przeczytal watek dla nerkowcow, co wielokrotnie ci sugerowano.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Nie sty 31, 2010 20:30 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Nie wiem. Przy karmieniu strzykawką to raczej nie ma znaczenia, że jest rzadsze.

Postaw mu w miseczkach np. kurczaka, karmę renala puszkową, Kite Kata i suchą karmę którą kiedyś jadl. Ale po 2-3 małe łyżeczki w każdej miseczce...po troszku tych karm. Postaw to w tym miejscu gdzie on dawniej jadł. I zostaw go w spokoju na 2 godziny. Zobaczysz, co zrobi.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14039
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 20:45 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Możesz też spróbować rzucić mu chrupka...tak żeby widział, że coś mu ucieka, może za nim pogoni. Czasem kot chętnie zje taką "zdobycz"...a gdyby się udalo, to rzucać mu po jednym, ile zechce zjeść.
Możesz mu kąsek surowego mięska rzucić na podłogę...albo pomachać przed noskiem...zobaczyć, co zrobi, czy się zainteresuje. Może z miseczki nie zje, a takie kawałeczki rzucane na podlogę, zje.
Dzisiaj pewnie juz nie...ale jutro, spróbuj mu ugotować nóżkę z kurczaka, w małej ilości wody. Rozgotować na mięciutko. Wodę przestudzoną postawić do picia, może zechce. A miesko podziabać i podać ciepłe.
W ogóle, karmy podsuwać lekko cieple, wtedy są bardziej pachnące, może sie skusi.
A kawałeczek tego kurczaka, przed gotowaniem, surowego, spróbuj mu dać nieparzone tylko umyte takie. Parzonego np. moje koty, nie chcą.
Ostatnio edytowano Nie sty 31, 2010 20:47 przez Kazia, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14039
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 20:47 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Próbuję wszystkiego co mu wypisujecie i wypisywaliście wcześniej - i nic dlatego staram się karmić go strzykawką.
Jutro mu kupię tego gerberka o którym ktoś pisał. Zaraz mu podam kolejne 20ml z mamą i chyba dam mu spokój a jutro naleję mniej wody, żeby szybciej można było go nakarmić!

Nie wiem. Przy karmieniu strzykawką to raczej nie ma znaczenia, że jest rzadsze.


No chyba ma, bo wtedy jest tego tyle, że nie jestem w stanie dać wszystkiego pitusiowi!

Postaw mu w miseczkach np. kurczaka, karmę renala puszkową, Kite Kata i suchą karmę którą kiedyś jadl. Ale po 2-3 małe łyżeczki w każdej miseczce...po troszku tych karm. Postaw to w tym miejscu gdzie on dawniej jadł. I zostaw go w spokoju na 2 godziny. Zobaczysz, co zrobi.


Postawię, ale z tego co widzę, to on tam w ogóle nie przychodzi...

Możesz też spróbować rzucić mu chrupka...tak żeby widział, że coś mu ucieka, może za nim pogoni. Czasem kot chętnie zje taką "zdobycz"...a gdyby się udalo, to rzucać mu po jednym, ile zechce zjeść.
Możesz mu kąsek surowego mięska rzucić na podłogę...albo pomachać przed noskiem...zobaczyć, co zrobi, czy się zainteresuje. Może z miseczki nie zje, a takie kawałeczki rzucane na podlogę, zje.
Dzisiaj pewnie juz nie...ale jutro, spróbuj mu ugotować nóżkę z kurczaka, w małej ilości wody. Rozgotować na mięciutko. Wodę przestudzoną postawić do picia, może zechce. A miesko podziabać i podać ciepłe.
W ogóle, karmy podsuwać lekko cieple, wtedy są bardziej pachnące, może sie skusi.


Próbowałem i nic. Dobrze, ugotuję jutro mu kurczaczka.
Podgrzewałem nawet karmę renala, ale jemu po prostu zapach się cholernie nie podoba :cry:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 31, 2010 20:49 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

OK
Te miseczki z jedzonkami zostaw mu na noc. Niech sobie stoją. Jak nie zje to rano wyrzucisz, trudno.

Renala wiele kotów nie lubi i nie chce jeść...ani puszek ani suchego.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14039
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 21:13 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Dawid, proponuję, żebyś ten swój wątek przeczytał od początku bardzo uważnie.

Wiele rzeczy było w tym wątku powiedzianych, proponowanych, tłumaczonych.
Jak chociażby to, że owszem, celem karmy nerkowej jest ograniczenie białka, ale jeżeli kot nie zjada CAŁEJ porcji tej karmy, tyle ile dziennie powinien zjeść, to ma tego białka dużo za mało i powstają niedobory...stąd skoro kot w ogóle je malo to lepiej żeby jadł rzeczy wysokobiałkowe...bo przy małej ilości, tego białka i tak za malo zje.

Przeczytaj jeszcze raz bardzo uważnie wszystko w tym wątku.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14039
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 21:29 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

a takie saszetki z sosem, żeby sos oblizał (gourmet perle np), kurczak z rożna, polędwica woł. Ja daje na środkowym palcu kawałek wielkości ziarna ryżu, serdecznym przytrzymuję w buzi
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon lut 01, 2010 10:28 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Dobrze, przeczytam jeszcze raz cały wątek. Kurcze, dziś skończyły mi się ferie i zaczęła szkoła. Będę musiał jakoś sobie radzić. Zrobiłem papkę z karmy renala z mniejszą ilością wody, to pitek lepiej ją połyka - widocznie wczoraj za dużo wody mu dolałem do papki. Dzięki temu, że jest mniej wody, to jest mniejsza objętość papki i myślę, że w ciągu całego dnia podam mu potrzebną dawkę (55g). Dzwoniłem też do Pana Gubały z zapytaniem ile Pitusiowi mam dawać Famidyny dziennie. Powiedział, że 1 tabletka dziennie :ok:

Teraz idę do szkoły.

Cześć.
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 14:14 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Ehh :cry: głupie 20ml papki z lekami mencze już ponad godzinę! On się szybko denerwuje i nie wszystko chce połykać! Co ja mam robić? Mama dopiero będzie o 17:00 i wtedy mi pomoże go nakarmić :cry: Nawet jeszcze kroplówki mu nie dałem, bo sam się boję mu ją podać..
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 14:18 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

a jak go karmisz? bo ja klękałam za kotem, częściowo nakrywałam go ręcznikiem, żeby go unieruchomić, jedną rękę przytrzymywałam paszczę, a drugą ładowałam strzykawką (dużą, taką na 20 ml) do pysia jedzonko z lekami.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 01, 2010 14:35 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Próbuję różnych sposobów. Po prostu gdybym chciał go karmić "płynnie" to nieda rady, bo nie wszystko zdąży połknąć.
Karmię go po trochę. Spróbuję z tym ręcznikiem.
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 14:48 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Ostatnie 10ml powolutku udało mi się mu wstrzyknąć gdy przykryłem go ręcznikiem. Myślał chyba, że ten ręcznik, to niby ja go trzymam i leżał spokojnie. Jeszcze muszę go dziś nakarmić, bo trochę papki niestety zostało w kubku..

Jeszcze mu kroplówki nie dałem, bo się boję sam. Wy robicie sami kroplówkę swoim kotom? Nie wiem czy zaraz nie spróbuję, ale boję się, że mi się wyrwie i mu igła zaszkodzi.

I patrzcie ile się z nim namęczę a zasrana szkoła się dziś zaczęła! Ja się boję, że nie nadąże sam z tym wszystkim przez tą szkołę :cry:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 14:59 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Poczekaj na mamę z kroplówką.
Ja robiłam sama, ale jeśli była taka możliwość, to wolałam jak mi syn pomagal.

Ugotowałeś mu kurczaka ?
Jeśli tak, to spróbuj mu dawać palcami do buzi takie kawaleczki mięska. Czasek kot lepiej połyka stale jedzenie niż plynne..
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14039
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 01, 2010 15:01 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Spróbuj też, jak masz namoczone to suche, dawać mu do buzi palcami w calości, nie papkę. Może będzie chętniej połykał. Wkładaj głęboko, najgłębiej jak Ci się uda i dociskaj do podniebienia.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14039
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue, Evilus, Google [Bot] i 378 gości