Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo (filmik s. 82) & Mysz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 31, 2010 8:16 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Meldunek codzienny :lol:

Młoda wczoraj wieczorem znów miała jakiś kryzysik, nie zjadła kolacji, nochal jej krwawił i znów była kupką nieszczęścia :( Dostała trochę conva.
Dziś rano znowu lepiej się czuje, łazi po chałupie, nadstawia się do głaskania, zainteresowała się śniadaniem. Nie wiem, ile zje, bo przez to przytkane nocho ma problemy z jedzeniem. W razie czego dostanie znowu conva. Zabiegów ma już serdecznie dość i zaczyna się bronić - moje biedne łapki :roll:
Dziś jedziemy do wetki na kontrolę, przy okazji podpytam o nazwisko tej kobitki, która w środę robiła kroplówkę - z całą dalszą historią typu szczepienia, chciałabym już do niej chodzić. Kociara zdecydowanie wie, o co biega, od razu zaproponowała testy i nie kazała odrobaczać przed szczepieniem drugi raz :roll:

Szelmie się coś popitoliło i chyba zapomniała, ile ma lat :roll: Zapitala po całej chałupie przewracając się na każdym zakręcie, jakby się z kreskówki urwała :ryk:

Tacia wlazła na toaletkę i przegląda się w lustrze ze wszystkich stron jak rasowa księżna, wygląda to przecudnie :lol: Fotek nie będzie, bo się nie da wykadrować pie(r)dolnika dookoła :roll: :roll: :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 9:00 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Obrazek
Jejku ,jaka szkoda, że Taci zdjęć nie zrobiłaś! :1luvu:
Głaski dla Młodej. W końcu musi się na dobre polepszyć! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 31, 2010 9:11 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Młoda, jak się nieźle czuje, to się nadstawia do głaskania jak najbardziej wprawiony miziak :lol: Sama do ręki jeszcze nie podchodzi, ale widać, że ma już na to ochotę :D
A Taci jeszcze pstryknę taką fotę, bo ona regularnie zagląda do tego lustra :ryk: :ryk:
Na razie odsypiają, znowu mi któreś urządziło zabawę nad ranem, podejrzana jest Tacia :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 9:24 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

U mnie to ja wiem bez podejrzeń.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 31, 2010 9:28 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Ja nie wiem, bo mnie zazwyczaj o tej godzinie żaden hałas nie obudzi, więc nie wiem nawet, czy Szelma ma takie zwyczaje.
To przez Młodą śpię tak, że każdy szelest i lecę sprawdzić, co się dzieje :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 9:48 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Młoda z rana tylko się zainteresowała jedzonkiem, polizała i już...
Za to teraz wrąbała wszystko i poprosiła o dokładkę :ryk: :ryk: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 9:50 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Brawo Młoda! :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 31, 2010 9:55 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Ciągle jest potwornie zasmarkana, ale najwyraźniej już odzyskuje siły, łazi, zwiedza, łasi się jak się podejdzie, apetyt ma wielki, mimo że jej zatkany nochal przeszkadza :lol: Uff... :lol: Mam wrażenie, że teraz już z górki będzie, jeszcze tylko ten nochal trzeba naprawić :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 15:05 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Młoda dostała inhalol :roll: Teraz łazi po chałupie i sieje bombę biologiczną :roll:
Mnie przeinhalowało na wylot, oczy mi jeszcze łzawią :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 16:14 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

:lol: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 31, 2010 16:36 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Super wiesci. :) Wesolo tam masz. :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 31, 2010 18:33 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Jak w ruskim cyrku :lol:
Młoda dalej kicha odrzutowo, ale zdecydowanie jest silniejsza, apetyt ma dzisiaj niesamowity :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 31, 2010 18:45 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

No to miejmy nadzieję, że idzie wyłącznie ku dobremu! :1luvu:
I jakieś foto prosimy! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 31, 2010 18:50 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Nadrabia biedulka.

Niedlugo bedzie Ci rozsadzac mieszkanie. :ryk: :ryk: :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 31, 2010 18:51 Re: Ja chyba mam kota... Kichamy strasznie :(

Foto będzie, jak zgram zdjęcia :lol:

Margaretko, chyba nie rozsadzi, strasznie się ślizga na podłogach :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 73 gości