Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sty 30, 2010 0:10 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

w sosie własnym pakowane na wynos w wygodne saszetki :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 30, 2010 0:16 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

alus1 pisze:
kalair pisze:
alus1 pisze:moje mruczą tak bezgłośnie że nie odczuję różnicy :twisted:

Nie będzie miał kto robić do kuwety! :ryk: :ryk:

a ja to co pies?! :mrgreen:

Pies może..Umieć.. :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 30, 2010 0:20 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

alus1 pisze:w sosie własnym pakowane na wynos w wygodne saszetki :twisted:

No i niedrogo oczywiście :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 30, 2010 9:14 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

alus1 pisze:Shiruś chyba koty zostają bo lenia złapałam :twisted:

Iiiii....Rudi za tłusty... :roll:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob sty 30, 2010 9:36 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

Hej kochani! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 30, 2010 10:38 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

Trudno - zaglądnę później na dłużej... nikt mi nic nie podpowiedział a muszę ułożyć menu na tydzień w podwójnej wersji i wegetariańskiej i mięsnej dla młodzieży duuużo jedzącej... muszę już rozpocząć robienie zakupów :)


Malutki spam - czy pamiętacie głosowanie na - konkurs fotograficzny ten z mojego linku Na Nadziejkę czyli córeczkę Formici z Zabrza - dziś ostatni dzień i przykro byłoby przegrać w ostatniej chwili - w tej chwili brakuje nam 33 kliknięcia do prowadzenia. Czy mogłybyście nam pomóc :) Na wioślarzy z Płocka też klikamy codziennie :) Obydwa głosowania opisujemy na bieżąco w tym watku: viewtopic.php?f=8&t=106273&p=5528370#p5528370 Plees!
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 30, 2010 17:23 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

kussad pisze:Trudno - zaglądnę później na dłużej... nikt mi nic nie podpowiedział a muszę ułożyć menu na tydzień w podwójnej wersji i wegetariańskiej i mięsnej dla młodzieży duuużo jedzącej... muszę już rozpocząć robienie zakupów :)

Kurcze myślałam nad tym ale wena mnie chyba opuściła
propozycja pierwsza gulasz: placki ziemniaczane - wszystko można odgrzewać a wege zjedzą placki ze śmietaną
propozycja druga wegetariańskie leczo (dla mięsożerców kiełbaska/parówka obsmażona do wrzucenia) z makaronem
propozycja trzecia: upieczony udziec indyczy (pewnie ze dwa jak głodomory), upieczone warzywa do tego ziemniaki, ryż, kasza....
no i mnie zastopowało ech

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 30, 2010 17:32 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

Nie przejmuj się Aluś ,taka pora roku że nic się nie chce :wink: Miziaj kotki i już :D :1luvu: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob sty 30, 2010 17:33 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

Dzisiaj było już na tyle ciepło, że otworzyłam koteczkom na czas sprzątania okno
a One ochoczo skorzystały z tego dobrodziejstwa
Obrazek
Obrazek

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 30, 2010 17:36 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

No wena tak do końca mnie nie opuściła
dzisiaj wymyśliłam nowe ciasto do placuszków jabłkowych
oto one plasterki jabłkowe w jogurtowym puszystym cieście :mrgreen:

Obrazek
Obrazek

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 30, 2010 17:38 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

alus1 pisze:Dzisiaj było już na tyle ciepło, że otworzyłam koteczkom na czas sprzątania okno
a One ochoczo skorzystały z tego dobrodziejstwa
Obrazek
Obrazek

Cześć słoneczka! Nie zimno Wam?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 30, 2010 17:39 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

alus1 pisze:No wena tak do końca mnie nie opuściła
dzisiaj wymyśliłam nowe ciasto do placuszków jabłkowych
oto one plasterki jabłkowe w jogurtowym puszystym cieście :mrgreen:

Obrazek
Obrazek

OBŚLINIŁAM SIĘ! :evil:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 30, 2010 17:40 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

kalair pisze:OBŚLINIŁAM SIĘ! :evil:

oj tam proste są do zrobienia, nawet jabłek nie obiarałam :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 30, 2010 18:22 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

alus1 pisze:
kalair pisze:OBŚLINIŁAM SIĘ! :evil:

oj tam proste są do zrobienia, nawet jabłek nie obiarałam :twisted:

Poszłaś na łatwiznę! :mrgreen:
Kalorie! :placz:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 30, 2010 18:26 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 3

kalair pisze:
alus1 pisze:
kalair pisze:OBŚLINIŁAM SIĘ! :evil:

oj tam proste są do zrobienia, nawet jabłek nie obiarałam :twisted:

Poszłaś na łatwiznę! :mrgreen:
Kalorie! :placz:

no troszkę mają ale w cieście są dwa jogurty dwa jajka i niedużo mąki, poza tym można zjeść kilka tylko a resztą poczęstować :twisted:


koteczkom nie jest zimno One były zachwycone, w końcu zapachy, ptaszki, pieski za oknem bez szyby :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Barbasia, Blue i 219 gości