Gibutkowa, to właśnie pani uświadamiałam. Zawsze uświadamiam i zawsze staram się do każdego dotrzeć z informacją że my się kota nie chcemy ze schroniska pozbyć, lecz znaleźć mu dobry, odpowiedzialny dom.
Rybcie
pomoc w ogłoszeniach przyjmiemy z pocałowaniem ręki. To jest bardzo pracochłonne i przyznam, że ostatnio mocno zaniedbuję moją pracę, będzie kiepsko jak się to na mnie zemści.
Gibutkowa - wracając do karmy - saszetka intestinala to ponad 4 zeta. Ja majątek na niego wydałam tymczasując kolejne kociaki którym musiałam przywrócić układ pokarmowy do normalnego funkcjonowania. Na dokładkę jestem zdania że każda sucha karma jest gorsza niż mokra - przede wszystkim nigdy, przenigdy nie podaję nawet ziarenka kotom odwodnionym, z biegunką / też odwadnia i to mocno/.
A świeża, surowa wołowinka potrafi zdziałać większe cuda niż intestinal....

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!