Franek i Ryśka. Franio odszedł...

[aamms]

Przecudna.. a do tego czarna..
Udało się wyczesać kołtunki?

[rambo_ruda]

trochę mi przypomina Puchatka1 też ma taki pysio. wyczesałam trochę małych kołtunków spod bródki i na klacie, reszta nie chce ruszyć a po wczorajszej sesji czesania już miała dość, bo i warknęła, i chciała szczotkę złapać, ale i tak muszę przyznać że jest bardzo cierpliwa usiadła na kolankach i grzecznie leżała.

jest mały problem praktyczny dotyczący kuwetkowania- przed kuwetą moich kociastych broni się wszystkimi łapkami żeby nie została do niej wsadzona przedwczoraj wieczorem była kupa zaczęta do wanny, dała się przenieść do kuwety i tam dokończyła, co prawda nie zakopując, ale nie wyskoczyła jak poparzona rano było siku w wannie, teraz też zrobiła kupę i siku do wanny. mam nadzieję, że jak dostanie żwirek ciapkowski to będzie ok, i osobną kuwetę. a w ogóle, to dziwne, że tak mało siusia.

[szuwar]

Witam,
jestem autorką "zadowalającego maila". Pozwolę sobie popodglądać czarną piękność. Oczy ma cuuudne. W ogóle jest super. A że sika do wanny, cóż, lepiej do wanny niż na dywan

[rambo_ruda]

to samo powiedziałam szukam też czegoś, na co by się z wielką chęcią rzucała (jedzeniowo). mięska surowego jeden kawałeczek i koniec, whiskasa polizała sosik, zjadła kilka kawałków i koniec. ale nie dam za wygraną tak łatwo
Zoyka dnie spędza leżąc na parapecie i podziwiając widoczki za oknem, jutro fotki. a teraz leży obok, na tżcie

[rambo_ruda]

Zoyka podziwia widoczki:
http://lh6.ggpht.com/_1mvi9F6wBMM/S2QYs ... SC0201.JPG

http://lh4.ggpht.com/_1mvi9F6wBMM/S2QY0 ... SC0199.JPG

martwi mnie ta czarnulka. kupiłam benka, benek fuj. dziś przetestujemy pinio. ani siku, ani kupy. whiskas ble, mięsko ble. nie podoba mi się też że przesypia praktycznie cały dzień, wiem że to kot, ale moje trochę połażą, pobiegają, pobawią się. zdecydowanie czeka ją badanie krwi i moczu.

[Kasia D.]

Odrobacz ją. Najlepiej profenderem.

[rambo_ruda]

chyba była odrobaczona ale spytam Izki. wczoraj nastąpił przełom! zrobiła siusiu do kuwety z benkiem! czegoś dobrego do jedzonka nadal nie znalazłam, a w międzyczasie zaczęły trochę łzawić oczka, więc dziś już zakropiłam gentamycyną.

[rambo_ruda]

jedziemy dziś do weta, może będzie antybiotyk, apetytu nie ma, oczka łzawią. chudzina z niej straszna, mam nadzieję że convalescence jej zasmakuje. no i pobierzemy krew do badania.

[rambo_ruda]

jutro po 10 na pobranie krwi. mamy stan zapalny w pysiu i brzydkie oczka. dostałam receptę na krople do oczu, kupiłam też convalescence w proszku i w saszetce- trochę saszetki wciągnęła.

[szuwar]

Oj, strasznie jej szkoda. Można jakoś pomóc?

[rambo_ruda]

narazie zostaje zakraplanie oczek, odrobaczenie i znaleźć dobre jedzonko- zapasy mam więc powolutku będę jej podsuwać pod ten czarny nosek różne pyszności jutro krew, powinno się wyjaśnić czy to chwilowa niedyspozycja czy coś poważniejszego. a potem sterylka, wycinanie kołtunów i gotowe, kot jak nowy

[rambo_ruda]

dziś coś ruszyło- mała po powrocie od weta wciągnęła pół saszetki conva, wątróbkę kurzą i mleczko acidofilne czekam w napięciu na kupę jutro wyniki badań krwi, więc trzymajcie kciuki!

[Izabela]

dziś coś ruszyło- mała po powrocie od weta wciągnęła pół saszetki conva, wątróbkę kurzą i mleczko acidofilne czekam w napięciu na kupę jutro wyniki badań krwi, więc trzymajcie kciuki!

Mam nadzieje, ze napiecie rozladowane i kupa byla

[rambo_ruda]

ofkorsik kupy są, muszę ją jednak przestawić z wanny na kuwetę w tej kwestii. mała wciąga aż miło, dziś zgolimy kołtunki za uszami i na klacie

[Izabela]

ofkorsik kupy są, muszę ją jednak przestawić z wanny na kuwetę w tej kwestii. mała wciąga aż miło, dziś zgolimy kołtunki za uszami i na klacie

tak, tak, naucz ja do kuwety robic.
w schronisku wanny nie ma wiec robila w kuwete