Kasia ['], Misia, Bengalska, Rózia w DT, Zak i Zdzichu w DS!

wczoraj jakiś pacan pokradł deski od kotów, wypłoszył mi je z kaloryferów,
chyba w domu nie ma czym palić. Dałam dwie inne płyty, żeby im zakryć posłania, to dzisiaj już jednej nie ma.

Ale koty na szczęście tam siedzą i się nie przejmują, nawet Murka nie dała się przepłoszyć na mróz.

A to beton jeden, no :evil:

niech mu te deski w drzazgi pójdą ... Cokolwiek dasz - gwizdną ... najlepiej jakies stare cos co nie da rady spalić.

jakieś kartony wezmę, może się nie skusi, ale ludzie normalnie nie mogą odpuścić

a wczoraj widziałam Lovelasa - biedny przemoknięty i przeziębiony, ale boi się zostać i ogrzać

O ! kartony to jest to. Tylko czy i tego na spalenie nie gwizdną :roll:

. Nie pamietam wczesniej, zeby kradli deski ... miske chyba kiedys ktos ukradł.

A słyszałaś o psie, który wiele kilometrów na krze przepłynął ? Uratowany :1luvu:

http://wp.tv/i,Pies-uwieziony-na-krze-lodowej,mid,502077,klip.html?ticaid=598ab

kaja555 pisze:wczoraj jakiś pacan pokradł deski od kotów, wypłoszył mi je z kaloryferów,
chyba w domu nie ma czym palić. Dałam dwie inne płyty, żeby im zakryć posłania, to dzisiaj już jednej nie ma.

Ale koty na szczęście tam siedzą i się nie przejmują, nawet Murka nie dała się przepłoszyć na mróz.

co za ludzie! zeby bezdomne koty okradac!

niestety ale wśród tylu pracowników zawsze się znajdzie złodziej

a Kaśka dzisiaj wygłaskana, można ją głaskać ile wlezie jak sobie wcina, a jakbyście widzieli jak się cieszy na mój widok!

Miśka też się łasi do mnie i do Kaśki, robi mi baranki do rąk, ale głaskać można tak leciutko po tułowiu, bo ręki się jeszcze boi. Ale jak mam ręce zajęte i stoję, to tak mi buty poleruje i wszsytkie deski i szafki w promieniu pół metra ode mnie:)

Kaja, zrób filmik, co ? :wink:

Kaja połóż im może styropian (taki jak do ocieplania domów..) - no tym się nie da w piecu napalić :mrgreen:

a filmik byłby fajny..

musze się nauczyć robić filmiki :wink:

styropianu tutaj nie ma, ale kartonów na razie nie kradną. Kaśka z Miśką i tak juz się mało czego boją, ale Murka znowu przepadła, a chciałam ją odrobaczyć. W sobotę kupiłam tabletki, bo w tym tygodniu Kaśka będzie miała 3 dawkę, a Miśka 2-gą.

Założyłam też Kaśce książeczkę zdrowia, bo mi się już na kartkach wszystko nie mieści. Następnym razem u wetów usupełnimy datę sterylki itp.

Kaja, jaką Ty masz w adopcjach cudowną Szylcię. Słodzizna :1luvu:

psiama pisze:Kaja, jaką Ty masz w adopcjach cudowną Szylcię. Słodzizna

szkoda tylko że ona i jej czarni bracia od narodzin mieszkają na dworze

Dzisiaj Kaśka i Miśka odrobaczone Milbemaxem po pół tabletki.

Panny są bardzo wybredne, tylko skubia co lepsze, bo cały czas mają dostęp do jedzenia. Jak karma poleży jeden dzień to już nie ruszą, czekają na świerzą.

oj nikt już się Kaśką nie interesuje, wszelkie zainteresowanie ucichło

kaja555 pisze:oj nikt już się Kaśką nie interesuje, wszelkie zainteresowanie ucichło

Nie wierzę, że nikt już na Kasie choc popatrzyć nie chce .... ? :roll:

Czy ta Szylcia ma wątek ?

Kasia ['], Misia, Bengalska, Rózia w DT, Zak i Zdzichu w DS!

Kto przegląda forum