» Wto kwi 27, 2004 22:02
jejku, to takie bidule-szczerbule jak moja Salma, ale ona dzielnie sobie radzi z suchym i się nawet domaga, jednak gryzienie suchego przytrafia jej się sporadycznie bo głównie łyka no i w zasadzie nie je dużo suchego, ale jednak, dziś nawet ukradła psiego chrupka, ale za wielki był. Możesz im ewentualnie namaczać suche, a może nie chcą suchego bo nie są przyzwyczajone, moja też na początku nie jadła, bo nie znała, jak odkryłam, że nie ma zębów to pytałam weta co z suchym ale on stwierdził, że to nie ma znaczenia, bo sobie pociumka i zje ale suche nie powinno być jedynym/głównym pożywieniem dla bezzębnego/szczerbatego kota. Niestety przez te braki w uzębieniu nie mam pojęcia w jakim wieku jest moja księżniczka ale kocham ją i tak i te piękne szczerbulki też na pewno ktoś pokocha