MBBS - walczymy!!

[villemo5]

Wpadnijcie jak będzie lepsza pogoda! Blanka to jest mała cwaniara

[SecretFire]

Spac mi sie chce.

Trzymajcie sie! Moze jutro wieczorem wpadne. Nie piszcie za duzo, zebym doczytac mogla

[mmk]

Piękne kotki Szaszka - prawdziwe cudo!

[villemo5]

Przed chwilą znów pstryknęłam kilka zdjęć Blanusi i Bruna. One jakoś tak trzymają się razem i zawsze są pod ręką

[villemo5]

Chyba sprzedam Wam hit dnia. Ja w każdym razie śmiałam się w głos z pół godziny. Mój Brunuś chciał wyjść przez okienko na dwór. Jednak, gdy zobaczył że jest TYLE śniegu z krzykiem zawrócił. Wiecie co zrobiła moja mama? ODŚNIEŻYŁA KOTU DROGĘ



No chyba pójdę i zrobię zdjęcia odśnieżonej kociej śnieżki.
A potem jeszcze się na głos zastanawiała, że Bruno chyba nie wie, że ma odśnieżone, bo już nie chce na dwór iść.

[mmk]

Koty potrafią wychować sobie ludzi

[villemo5]

Secret jak koty? Pokute tyłki?

[SecretFire]

Joooooo, pokute! I chyba prawie nic nie bolalo, bo podrapana nie jestem. Pytalam sie wetki, dlaczego dwa razy w odstepie tygodnia, bo slyszalam cos innego. Wiec jest tak, ze takie podawanie, jak Wy znacie, jest w stanie strasznym zapalnym i jak kot bardzo czesto tak choruje. To ze u moich jest to juz po wszystkim i ma byc wspomagajace, wystarczy dwa razy w takim odstepie. Zeby pomoglo.

Znajac Ciocie tez nie moge sie przestac smiac, bo mam to przed oczami. Powiedz jej, ze takiej milosci i ofiary futerka nie zasluzyly. A Bruno jest teraz tylko za leniwy, zeby wyjsc. Bo wpadne pod stol!!!

[villemo5]

Bruno woli wylegiwać się w łazience.

[villemo5]

Blanka nauczyła inne koty, że jedyne godne miejsca do spania to miejsca wyposażone w polarowe kocyki.
Moje koty mają piękny drapak. Ale żeby na nim kto spał? A w życiu. Natomiast gdy w budce znalazł się kocyk nagle okazało się, że w tej budce można spać! I nawet nic to, że Bruno się tam cały nie mieści. Jest kocyk polarowy, więc można spać.
Ja mam już teraz obsesję na punkcie polarowych kocyków, bo... Dużo ich potrzebuję.

[tosiula]

Chyba sprzedam Wam hit dnia. Ja w każdym razie śmiałam się w głos z pół godziny. Mój Brunuś chciał wyjść przez okienko na dwór. Jednak, gdy zobaczył że jest TYLE śniegu z krzykiem zawrócił. Wiecie co zrobiła moja mama? ODŚNIEŻYŁA KOTU DROGĘ



No chyba pójdę i zrobię zdjęcia odśnieżonej kociej śnieżki.
A potem jeszcze się na głos zastanawiała, że Bruno chyba nie wie, że ma odśnieżone, bo już nie chce na dwór iść.

Się śmiej Też kawałek balkonu odśnieżyłam, bo Raciu nie był pewien czy wyjść

[villemo5]

Taaaaaaaa kawałek balkonu...
A mama odśnieżyła wąską ścieżkę przez całą działkę!

[villemo5]

Tych dwoje szaleje za moim ojcem. Rywalizują o jego uwagę!
Saszka i Karolek

[villemo5]

Jestem taaaaaaaaaaki maluni, umyj mnie mamusiu
http://www.youtube.com/watch?v=Oqg5DILCxN0

[tosiula]

Taaaaaaaa kawałek balkonu...
A mama odśnieżyła wąską ścieżkę przez całą działkę!

kto ile ma