4 m. puchate kuleczki MAJĄ DOM!!!

[Anna61]

Buraski są mi najbliższe sercu, bo najpiękniejsze!

[Ja-Ba]

W sobotę wieziemy Barneyka do Warszawy / jesli nie nastapi nieprzewidziany, pogodowy koniec świata /

[magdaradek]

Buraski są mi najbliższe sercu, bo najpiękniejsze!

prawda???? też kocham burasy

[Ja-Ba]

Witam
zobaczyłam dzisiaj że sa już ogłoszenia na "ogłoszenia.wp.pl"
Syn też będzie dzisiaj robił ogłoszenia, prosiłam go by umieszczał tu na wątku informacje gdzie już dodał i Was proszę też o takie informacje, żeby się nie dublować. A im więcej portali obskoczymy tym większa szansa na szybką adopcję.

[boniantos]

to podsumowując - wiem o tym:
www.koty.pl
www.adopcje.org
www.eoferty.com.pl
www.animalia.pl
www.kocurkowo.net
www.cafeanimal.pl
www.ogłoszenia.wp.pl
+ allegro

[Anna61]

Cudeńka na górę!

[cynamon i wanilia]

mam zapytanie o kociaki, ale
1. pani pisze że za radą weterynarza chcą kota z domu a nie bezpośrednio ze schroniska - a przecież dzieciaczki są w schronie - chyba za długi opis:)
2. chcą jednego kota

zaraz oczywiście odpiszę że kociaczki są jeszcze w schronie a jaka jest właściwie strategia jeśli chodzi o podwójną adopcję?

[boniantos]

to może powiedz, że kotki są izolowane a do tego będą miały zrobione badania przed wydaniem .

ale się cieszę, że jest jakiś odzew . Do domu Buraski Piękne!

[Gibutkowa]

Hm... może by kotka na TDT, tylko jak długą kwarantannę by Pani chciała (nie dziwię się Pani, bo dziś w nocy odszedł kotek ze schronu który był u moich znajomych niecałe 10 dni )

[cynamon i wanilia]

ja też się nie dziwię, dlatego każdy DT jest dla niejednego kociaka wybawieniem.
odpisałam, powtórzyłam info z aukcji, zachęciłam, poinformowałam o ewentualnej możliwości TDT, zaprosiłam na miau. nawet jeśli nie będzie to A lub A, to może innemu się poszczęści a A&A na pewno domki znajdą

[Kaprys2004]

[Ja-Ba]

Skąd jest ta pani ew. chętna na kociaka?
W sobotę odwozimy Barneyka, w poniedziałek będe mogła zabrać na TDT kociaki jeśli trzeba bedzie. Andrzejek jest zdrowy, dziś zostanie zaszczepiony.
Na razie nic nie wiem by w schronisku naszym była pp, nic na to nie wskazuje.
Kociaki są cały czas izolowane w gabinecie pani weterynarz.

[cynamon i wanilia]

no więc pani jest z Wawy...

[cynamon i wanilia]

tak myślę, że może napiszę jej jeszcze jednego maila, zasugeruję rozmową z zaprzyjaźnioną wetką i opowiedzenie historii kociaków, wybór jednego i może też pojedzie z wami do Wawy? w najgorszym wypadku wróci. czy to dobry pomysł czy za bardzo na siłę?

[Ja-Ba]

no więc pani jest z Wawy...

to ja myślę że niech pani zajrzy na nasz wątek, spokojnie "prześpi" się ze wszystkimi informacjami i będziemy podejmowac decyzje. Na łapu-capu nie ma co dzieciaków wypuszczać.
Są ogłoszenia i niech będą, zobaczymy.