ale postanowiłam nie nekac Pani, bo naprawde przeginałam z iloscia smsów i maili na poczatku
poczekam do konca tyg, potem sie upomne o fotki
tym bardziej,ze wiem ,że Fercia pod opieka weta i mysle,ze jakby cokolwiek bylo kiepsko-to by do mnie napisali








