Koć&Pluszon 12. Dwa ghule z bonusem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 27, 2010 22:27 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

sibia pisze:Redaf kroplówkujący jest miszczem.

Taki ze mnie miszcz jak z koziej rzyci waltornia.
Musiałam drugi raz jechac do weta po nową kroplówkę.
Pół pierwszej poszło w fotel i dywan.
Okazało się, że źle ją odpowietrzałam.

Mała ma fazy paskudnego bulgotania. Martwię się.
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 27, 2010 22:32 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

A bulgotanie nie jest pierwszym krokiem do pozbycia się śffiństwa z kota? Ona to wszystko teraz musi wykichać przecież? Bron się umył dokładnie i griluje nad kaloryferem, przesyła siostrze pozdrowienia. Popieram MarięD w kwestii mokrych szmat na kaloryferach, u nas nawilżacz pomaga kotu.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro sty 27, 2010 22:32 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

Ile Kavka waży?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro sty 27, 2010 22:43 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

redaf pisze:
sibia pisze:Redaf kroplówkujący jest miszczem.

Taki ze mnie miszcz jak z koziej rzyci waltornia.
Musiałam drugi raz jechac do weta po nową kroplówkę.
Pół pierwszej poszło w fotel i dywan.
Okazało się, że źle ją odpowietrzałam.

Mała ma fazy paskudnego bulgotania. Martwię się.

Redafu Kavka sie odblokowuje pewnie stąd to gulgotanie
mocne :ok: :ok: :ok:
za Was obie
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 28, 2010 8:52 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

I jak po nocy?

Dzielne obie jesteście :ok:
Obrazek

marta79

 
Posty: 1613
Od: Czw sty 17, 2008 12:27

Post » Czw sty 28, 2010 9:07 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

wieści wieści!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw sty 28, 2010 9:42 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

Redaf co u Was?
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 28, 2010 11:21 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

zabrzmi wazeliniarsko, ale redafu jest Miszcz :king:

na sobie samej to ja mogę przeprowadzić nawet operację na otwartym wyrostku, ale przy kocie wymiękam, co najwyżej w uchu podłubać, a poziom stresu mi skacze i natychmiast po muszę się wzmocnić...
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Czw sty 28, 2010 11:24 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

Jakie wiesci?? jak u Was ??
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 28, 2010 11:27 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

Jak Kavka :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw sty 28, 2010 11:41 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

Martwię się... :?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw sty 28, 2010 11:47 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

pixie65 pisze:Martwię się... :?


Ja też :( Co i raz zaglądam :?
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Czw sty 28, 2010 12:34 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

pixie65 pisze:Martwię się... :?

Ja też się martwię.

Urwałam się z pracy na dwie godziny, żeby pokazać małą wetowi.
Da się powiedzieć tyle, że jest stabilna.
Gorączkę miała mniejszą ale i tak dostała Tolfine.
Są mikroznaki, że nie jest gorzej - trochę lepsze spojówki, mniejsze odwodnienie.
Ale na ostrożny optymizm będzie można sobie pozwolić dopiero jesli zacznie sama jeść.
Wczoraj ją gerberem nęciłam. Jeden mały liz i koniec.

Nic to, nafaszeruję pannę convem z trilac'iem i wracam do pracy

Edit: Jana, sorki nie zauważyłam pytania
Jana pisze:Ile Kavka waży?

2,3 albo 2,5. Nie pamiętam :oops:
Ostatnio edytowano Czw sty 28, 2010 12:39 przez redaf, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 28, 2010 12:38 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

No to ciut lepiej.... :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw sty 28, 2010 12:39 Re: Koć&Pluszon 12. Jest źle

Redaf, sorry za wątpliwości ale muszę...
Przed chwilą rozmawiałam z moim wetem odnośnie krolówek dożylnych.
Mój kot będzie miał teraz zabieg, po którym dostanie 300 ml, które będą kapać do godz. 20:00 (czas podawania też się liczy).
Mój kot waży 6,7 kg.
Wet powiedział, że podawanie dożylnie więcej niż 50ml/kg m.c./na dobę może skończyć się zalaniem płuc.
Serce nie da rady pompować takiej ilości płynu.
A przy okazji - noszenie Kavki na rękach, w pionie to bardzo dobry pomysł.
Już się nie wtrącam :oops:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 36 gości