Dulencjowo. Wątek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 27, 2010 20:38 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencja pisze:Marysia ma się dobrze :1luvu: :1luvu:

Leon z Guciem mają odpał bieganiowy i sprawdzają, który może nabrać większej prędkości i jak fajnie jest odbić się łbem od ściany 8O Leon to nawet zlał się w przelocie, bo kto by tam korzystał z kuwety w trakcie tak fajowej zabawy :evil: :evil: :twisted: :twisted: :mrgreen:
Masza śpi w koszyku, muszę chyba wsadzić jej tam kocyk :roll:
Eda na poduszce, pilnuje towarzystwa :lol:
Halina wyleguje się na JEJ łóżku z miną władczyni :twisted:
Pacior uwalił się na kanapie i czeka na kanapki z pasztetem 8) :lol:

Zwykły wieczór w Dulencjowie :mrgreen:

Słodkie. :ryk: Kilka awarii hamulców przed ścianą i masz szansę na persy!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro sty 27, 2010 21:32 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

:ok: :ok: :ryk: :ryk:
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Śro sty 27, 2010 22:07 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

To nie jest śmieszne :evil:

Zwłaszcza jak się polegnie podciętą przez kota :evil: :mrgreen: :mrgreen:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 22:13 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencja pisze:To nie jest śmieszne :evil:

Zwłaszcza jak się polegnie podciętą przez kota :evil: :mrgreen: :mrgreen:

Ale to normalne jest! Tak samo jak nocne galopady z braniem zakrętu na twarzy śpiącego ludzia.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro sty 27, 2010 22:31 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Apropo odbijania się głową od ściany tudzież innych powierzchni pionowych. Moja Skierka dzisiaj przy zabawie kuleczką (która polega na tym, że ja rzucam kuleczkę z papierka po cukierku, a Skierka leci na łeb na szyję, bierze poślizg i nie pozwala jej wpaść pod żaden mebel, a potem przynosi ją do mnie) nie wyhamowała przed drzwiami, które zawsze są otwarte, ale wietrzyło się wiec zamknęłam i łupnęła głową o drzwi, a że pęd był spory to głowa poszła do podłogi i zarzuciło jej kuper do góry :) - teraz się śmieję (bo też wyglądało to komicznie), ale jak to się stało to moja pierwsza myśl była - czy ten kot ma jeszcze kręgosłup? Aż łupnęło z takiego rozpędu wpadła w te drzwi.
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 27, 2010 22:41 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Masz fajną mamę. Zupełnie jakbym widziała swoją, niby kotów nie lubi, zawsze jak przywożę jakiegoś tymczasa to ma pretensję... a dzisiaj zadzwoniła do mnie z pytaniem, gdzie trzymam kocie puszki, bo chce jedną dać, i nielegalnie podkarmia moje futrzaki suchym żarciem - co zresztą widać po tych grubych brzuchach :roll: :mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro sty 27, 2010 22:46 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Moja Mama, jak szła do Marysi została "obsadzona" przez koty :twisted: :twisted:

Zwłaszcza Gucia, który ma do niej wyjątkową słabość :1luvu: :ok: :mrgreen: Włazi jej na kolana, chodzi po niej (ostatnio przelazł jej po plecach :mrgreen: :mrgreen: ). Ale i Tak za każdym razem robi mi awanturę:dziecko, czy ty masz malo kotów?????

I za każdym razem słyszy: owszem :wink: :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 28, 2010 19:49 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Marysieńka żre jak opętana :1luvu:

Leon jak opętany lata z wiatrem po chałupie :twisted:
Gucio dostał (a właściwie ukradł z miski Paciorka) kawałek parówki, zamęczył ją i czeka na Leona, żeby przylazł i zjadł 8) A Leon lata :lol: Więc Gucio też lata, starając się "powietrznego Leona" naprowadzić na kawałek zamęczonej parówki, co by się jedzonko nie marnowało :roll:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 28, 2010 21:47 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Pozwalam sobie ogłosić mały konkurs ;) Mam nadzieję, że Magda się nie obrazi :) Zadaniem jest odgadnięcie, jakie koty występują na poniższym filmie. Koty są trzy, wszystkie czarne. Śledzący losy kotów Dulencji nie powinny mieć problemów z rozpoznaniem, ale jest też jeden "obcy" kot, tak dla utrudnienia ;) Nagrodą jest Żbiczek na własność :)

Obrazek

Wygrywa pierwsza osoba, która odgadnie co to za koty :)

A oto film:

http://www.youtube.com/watch?v=9gA4e4kUM6g

Żbiczek czeka! :)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw sty 28, 2010 21:55 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Ja wolę nie ryzykować odgadnięcia :strach:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Czw sty 28, 2010 22:08 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Masz piękną gromadke Dulencja :1luvu:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 28, 2010 22:19 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Karotka pisze:Masz piękną gromadke Dulencja :1luvu:


Dziękuję... Ty za to będziesz miała piękną Opisię :1luvu: :1luvu:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 28, 2010 22:21 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Tajemniczy Wujek Z. pisze:Pozwalam sobie ogłosić mały konkurs ;) Mam nadzieję, że Magda się nie obrazi :) Zadaniem jest odgadnięcie, jakie koty występują na poniższym filmie. Koty są trzy, wszystkie czarne. Śledzący losy kotów Dulencji nie powinny mieć problemów z rozpoznaniem, ale jest też jeden "obcy" kot, tak dla utrudnienia ;) Nagrodą jest Żbiczek na własność :)

Obrazek

Wygrywa pierwsza osoba, która odgadnie co to za koty :)

A oto film:

http://www.youtube.com/watch?v=9gA4e4kUM6g

Żbiczek czeka! :)


Mój zabiedzony, chory Leon, Pimpek z dobrych, pięknofuterkowych czasów, jeszcze zdrowy i Mejdżer :wink:

Znaczy się, wygrałam Żbika 8) :wink: :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 28, 2010 22:25 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Martwię się o Marysię... Mam wrażenie, że bardziej spuchło jej zoperowane oczko... Mam wielką nadzieję, że panikuję i wszystko jest ok, ale nie miałam jeszcze takeigo kota, więc nie mam porównania...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 28, 2010 22:30 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencja pisze:Znaczy się, wygrałam Żbika 8) :wink: :lol:


To niezgodne z regulaminem! Osoby spokrewnione nie mogą brać udziału! ;)

:ryk: Mogłem to przewidzieć.

Przy okazji robienia filmików dla Buki, Ciekawskiej i Efezki, przeglądnąłem wszystkie filmiki i znalazłem "jeszcze" Misia zamkniętego z "jeszcze" Pimpkiem w izolatce... To było zaledwie pół roku temu, a jak odmieniło się ich życie :)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Gosiagosia, muza_51 i 12 gości