DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Sprężamy się!

[charm]

UOMAMUNIUUUU....
Aaaaaleee cudooo...

Był całuśny, ale nie mógł niestety u nas zostać. Nie tolerował moich kotów.

A ja mam jeszcze inne spostrzeżenie odnośnie rudych - może i są całuśne ale też i strasznie zaborcze.
Mój Mietek z trudem pogodził się najpierw z faktem, że zamieszkała u nas Dzidzia a potem z koniecznością dzielenia lokalu i uwagi pańci z innymi futrami...
Barbo50, a może TEN Rudzielec tolerowałby inne koty

Cudo

z tym też się muszę zgodzić - większość znanych mi rudzielców to jedynaki, bardzo zaborcze i nieakceptujące konkurencji...

[Anda]

Podanie do DD Grzywki i Towarzystwa.
Jest zimno i nie zapowiada się lepiej Te pod oknem co zawsze były ciepłe, są jak lód. Duża wściekła, bo mówi, że coś jej pękło Biega i wrzeszczy na wszystkich.
Żyć się nie chce, więc poczytalim Wasz wątek i mamy prośbę.
Czy możemy na jakiś czas się do Was wprowadzić. Weźmiemy miski i mięso i kocyki. Możemy wziąć żwirek, ale Wacław niechętnie to robi do kuwety Ale to tam jakoś się rozwiąże.
Może zmieścimy się jeszcze na kanapie??

Zmarznięte i wściekłe jak psy
Jaś i Wacław

[Iburg]

Filipkowa urocza tak jak Grzywus. Też zauważyłam że u Ciebie wszystkie jakieś takie puchate sa, a u mnie nawet Wiewiór ulizany. Mam nadzieję że Filipkowa czuje się jednak dobrze a do wiosny to pewnie przemyśli że lepiej na kanapie.
Rudzielców zazdroszczę , tak bym chciała rudego, ale chyba będę mogla tylko Matyldę przefarbować na rudo.

[pixie65]

Podanie do DD Grzywki i Towarzystwa.
Czy możemy na jakiś czas się do Was wprowadzić. Weźmiemy miski i mięso i kocyki. (...)
Zmarznięte i wściekłe jak psy
Jaś i Wacław

Podanie rozpatrzone pozytywnie
Możecie się wprowadzać choćby zaraz.
Dużej nie ma i nie wiadomo kiedy wróci.
Kocyki możecie sobie darować - u nas ich dostatek.
Mięsko weźcie koniecznie - dzisiaj nie dostaliśmy śniadania
Morus jedzie na badanie krwi i czyszczenie paszczy więc musi być na czczo ale My zostaliśmy głodni, bo Duża rano uciekła
Jakby Wasza Duża chciała też się przeprowadzić to mamy na balkonie wolny apartament Babci Filipkowej.
Przyjeżdżajcie, będzie wesoło. Duża nie pozna mieszkania jak wróci
DDGrzywka

[Anda]

Alarm odwołany, ale dziękujemy, może skorzystamy niebawem
Nagle w nocy zrobiło sie ciepło i...zostajemy.
Wczoraj ewakuowaliśmy sie do sąsiadki, psa olaliśmy i poszliśmy sobie na fotelik.
Duża powiedziała, ze możemy tam zostać - będziemy wychowywać Morusa psa.

Pozdrówka dla Morusa kota - miałem to już raz, straszne jest, a teraz znowu mam mieć chyba.

Nasz Duża jest strasznie gruba i raczej do budki Filipkowej sie nie zmieści


Jaś,
Wacław śpi

edit: wyjaśniłem o jakich Morusów chodzi

[pixie65]

Alarm odwołany, ale dziękujemy, może skorzystamy niebawem
Nagle w nocy zrobiło sie ciepło i...zostajemy.

No to UFF...chociaż trochę szkoda, że nie przybędziecie z zapasami...
DDGrzywka

Wiadomość z ostatniej chwili: Morusowa morfologia OK, czekamy na biochemię.
I obgryzamy paznokcie

[barba50]

Za Morusową biochemię

[pixie65]

No nie może być fajnie...
Kreatynina 3,2

[Anda]

a mocznik??
Kciuki są
ktos mi mówił, ze w Chironie wychodzą zawyzone paramtery kreatyniny

[pixie65]

Mocznik mieści się w normie.
Coś chyba 50...
Robimy zabieg bo niewykluczone, że na ten wynik ma wpływ bałagan w paszczy. Musi być dobrze.
Zwłaszcza, że zaordynowaliśmy nowe (kosztowne, oczywiście ) znieczulenie.
Bardzo dziękujemy za kciuki i prosimy o jeszcze.
Morus po zabiegu dostanie oczywiście kroplówę.
Przy okazji dopytałam o ilość (bo mi redafowa Kavka z głowy wyjść nie może ).
Morus dostanie 300 ml, które będzie kapać do 20:00.
A Morus jest dużym kotkiem - waży 6,7 kg....

[barba50]

Kciuki są Nieustające

[Amika6]

za Moruska

[pixie65]

Morus już około 14:00 był po zabiegu. Stracił w sumie pięć zębów.
Wygląda na to, że mam jakąś słabość do szczerbatych...
Co prawda liderem tej konkurencj jest Grzywka ale Mietek też został już pozbawiony kilku zębów, Dzidzia nie chce pokazać a Babci Filipkowej nie śmiem zaglądać do paszczy...
Biedny Morusek. Dzisiaj nici z jedzenia

[kwiatkowa]

Dobrze Morusku, iż fszystko przebiegło bez kąplikacji.
Nie martw się, jedzenie i bez ząbków wchodzi szybko,
tylko Duża gada "jaśkacholeratyświniojedna", jak co dzień sprząta wkoło misek.
Całuski
Jasia

[gattara]

Scerbaty Morusek

Dobrze że już po zabiegu, ucałuj ode mnie to cudne pyszczydło