Cosia Czitka,Balbi,Mić-kopciuszki, wracajcie do gniazd!!!!

Bo każdy Ci powie, że najlepiej rośnie na gnoju !

Hipcia pisze:Bo każdy Ci powie, że najlepiej rośnie na gnoju !

Dziękuję ci dziecko, jak Ci na imię :ryk:

A teraz idę do mojego sklepu przeprowadzić śledztwo w sprawie B.
Może co wyrzucili do kubła obok, poszukam. To tam, gdzie wyrzucają panele i kartony. Jest szansa.

I cisza ...
Wpadła do kubła?

Nie, żyję.
Cena w sklepie dalej nieznana, skończyła się, ale dostałam jeszcze 4 paczki, ale nie z kubła

Czitka tutaj link do cen Biomila w sklepie internetowym mojej córki http://www.zwierzakowo.pl/sklep/karmy-b ... kotow.html

czitka pisze:Dziękuję ci dziecko, jak Ci na imię

Ochrona danych osobowych

Z Biomilem totalna kaplica. Wczoraj dostałam jeszcze cztery paczki chyba po 300 gram z demobilu, to znaczy kupiłam po bardzo obniżonej cenie.
Zapakowane firmowo pięknie, a do tego w plastikowej jednorazówce. Zostawiłam wysoko na wieszakiu w przedpokoju nie przeczuwając niczego.
Ale Cosia potrafi :evil:

Słyszę w nocy dziwne szeleszczenie i rumor. I skoki. Potem ktoś coś ciągnie i z czymś walczy

Cosieńka niesie w zębach jedno opakowanie, a wypada jej, a chwycić nie może, a morduje się :roll:

Szur szur, trzask, szur, bżżżżż, bęc i tak w kółko.
Niesie do szafy. Myślę sobie, przetrzymam, kołdra na głowę i byle do rana. Ale gdzież tam. Za Cosią do szafy pakuje się MićMić i walczą we dwójkę. Łapami, zębami. Wstałam, zapalam światło i robię śledztwo.
Wybrały smak z rybą, bo toto ma różne smaki na moje nieszczęście, o czym się przekonałam o 2.30
No dałam im w nagrodę po takiej walce. Zbudziła się Balbusia i Tuta i było wielkie chrupanie. Trzy inne paczki mają też trzy różne smaki, ale schowałam wysoko :evil:

czitka pisze:Wybrały smak z rybą, bo toto ma różne smaki na moje nieszczęście, o czym się przekonałam o 2.30
No dałam im w nagrodę .....

Dostały nagrode za obudzenie Cię o 2.30 ???

Myślę, że tę nauczkę dobrze sobie zapamiętają !!!

I tak muszę dwa, albo trzy razy w nocy dorzucać drwa do kominka :evil:

Hipcia pisze:
czitka pisze:Wybrały smak z rybą, bo toto ma różne smaki na moje nieszczęście, o czym się przekonałam o 2.30
No dałam im w nagrodę .....

Dostały nagrode za obudzenie Cię o 2.30 ???
Myślę, że tę nauczkę dobrze sobie zapamiętają !!!

Się nie znasz

Czitka jest doświadczonym pedagogiem :lol:

Niestety wiem.
Podejrzewam, że duży udział w tym mają jej koty, ktore sobie ją bardzo pedagogicznie wychowały :twisted:

Wojtek, nie drzyj ze mnie łacha jako kolega po fachu :twisted:

Jestem absolutnie przypadkowym pedagogiem, tak mi niestety zostało i to był wielki błąd. Dodatkowo nikt mnie na emeryturę nie chce wysłać, jeszcze muszę orać. I strasznie cierpię

Strasznie

Myślę, że moi studenci takoż, jest to więc cierpienie odwzajemnione. Bilans musi wyjść na zero.
Jestem ponurym belfrem.
Natomiast chętnie sama pobieram nauki od kotów :ryk:

Idzie im znakomicie!

Ja wyłącznie w kontekście kotów

Np. puszka do bębnienia w nocy ustawiona przy głowie :lol:

Wybaczam.

Cosia Czitka,Balbi,Mić-kopciuszki, wracajcie do gniazd!!!!

Kto przegląda forum