dalia pisze:ruru pisze:wypatrujemy
a kupki ma książkowe, bardzo piękne
i 100% do kuwetki
Aslanus Rex

Ruru a psychicznie Aslana jak oceniasz?
szybko robi postępy według Ciebie?
Psychicznie to potrzeba jeszcze czasu
on jest bardzo znerwicowany, ale nie jest wycofany
potrzebuje i szuka kontaktu
i to nie jest tak jak oswajanie dzikuska
tylko to jest odbudowywanie wiary, że ktoś nie skrzywdzi
że nie trzeba się bać, że ręka która głaszcze nie uderzy, nie przegoni..
tylko ja też nie chce go do siebie przyzwyczajać
nie chcę zeby się poczuł znowu zawiedziony
ale postępy są wyraźne każdego dnia
już jest dużo lepiej, już się bawi- bawiliśmy sie dzisiaj sznureczkiem
i widziałam jak sam polował na kulkę i się z nią turlał
daje się pogłaskać kiedy jest wypuszczony do całego mieszkania
-wcześniej uciekał w popłochu pod kanapę
a kiedy jesteśmy sami w "jego" pokoju to nie ma problemu
już nie siedzi pod szafą, jest w miarę normalnie