Julka (2009) i Romek (2011) - wspólny dom i wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 19, 2010 10:43 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Julka dziś "sprzątnęła" z miseczki córki jajecznicę :roll: To już drugi tego rodzaju epizod. Wcześniej ukradła jej z rączki kawałek plastra zółtego serca i uciekła z nim na fotel; no a dziś ta jajecznica... Co za łasuch :lol: Pociesza mnie tylko to, że zjadła od córki, czyli właściwie nieprzyprawioną. Mimo wszystko boję się, żeby jej nie zaszkodziło. Inne koty też tak mają?
(kocur mojej siostry gustuje w oliwkach, papryce konserwowej i chipsach. Kotka moich rodziców zadziwiła wszystkich, gdy któregoś razu dosiadła się do puszki z kukurydzą 8O)

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Wto sty 19, 2010 13:35 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Mój Pafulec uwielba wszelkiego rodziaju babki placki sernik :twisted: a i chlebem nie pogardzi jak uda się mu wyżebrać przy kolacji, ale myślę że to też nawyki żywieniowe z młodości, bo zanim do mnie trafił był karmiony chlebem :(
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 19, 2010 16:14 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

To mała złodziejka z tej Julki! :ryk:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Wto sty 19, 2010 17:10 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

safiori pisze:Mój Pafulec uwielba wszelkiego rodziaju babki placki sernik :twisted: a i chlebem nie pogardzi jak uda się mu wyżebrać przy kolacji, ale myślę że to też nawyki żywieniowe z młodości, bo zanim do mnie trafił był karmiony chlebem :(

Zastanawiam się... lepiej karmić kota chlebem, czy nie karmić wcale? Ja bym raczej chleba nie dała...

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Śro sty 20, 2010 7:44 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Pewnie że chleb to nie odpowiednia karma dla kota, ale lepsze to niż nic zawsze coś w żołądku miał. Teraz chleb ma za smakołyk :lol: który uda się wyżebrać :twisted:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 20, 2010 21:07 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

A propos chleba - Juleńce chleb a raczej jego okurszki slużą za zabawkę; lata za nimi, jak za piłką po calym mieszkaniu :lol:

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Nie sty 24, 2010 15:37 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Co tu tak cicho? Mrozy wystraszyły? :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Nie sty 24, 2010 18:03 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

grazyna mizera pisze:Co tu tak cicho? Mrozy wystraszyły? :lol:

Nie. Po prostu weekend - odpoczywamy od wszystkiego, od netu też ;)
A poza tym nic nowego się nie dzieje :) Pozdrawiamy!

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Śro sty 27, 2010 9:26 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Julcia dzielna z Ciebie dziewczyna.
Jajeczniczkę ukraść, brawo :mrgreen:
też lubię
Nasze ulubione dana to:
moje ( ja od trzeciego dnia zycia w domu)- rosół i warzywa z niego, mięsa nie jadam
- żółty ser, szyneczki - pycha
Pysi (od 5 tygodnia życia w domu) - drożdżowe ciasto, bułki, migdały
- wszystkie mięska które jedzą Duzi, a najbardziej wieprzowina :evil:
Javcik długo wolnowiążący kot - teraz nie je nic z ludzkiego jedzenia.
A my z Pysią za jedzenie Dużych oddalibyśmy wszystko.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro sty 27, 2010 10:48 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Dziś mija Julki miesiąc u nas; wydaje mi się, że jest z nami od zawsze :D

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Śro sty 27, 2010 21:13 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Juleczko :P

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt sty 29, 2010 0:31 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

dorota_d pisze:Dziś mija Julki miesiąc u nas; wydaje mi się, że jest z nami od zawsze :D


Gratulacje :D

A na tych działkach, z kórych pochodzi Julka, ktoś w najgorsze mrozy wyrzucił kotkę...
Miała trafić do safiori, ale chyba zostanie na stałe u Pań, które przekazały nam Julkę i Karolcię.
Obrazek

"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde

anova

 
Posty: 1723
Od: Śro lis 02, 2005 14:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 29, 2010 9:41 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Podłość ludzka nie zna granic.Dobrze , że została przygarnięta. :P Czekamy na zdjęcia Julki. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt sty 29, 2010 14:47 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

grazyna mizera pisze:Podłość ludzka nie zna granic.Dobrze , że została przygarnięta. :P Czekamy na zdjęcia Julki. :lol:

Nie mam żadnych nowych, ona za szybko się porusza jak na moje "zdolności" fotograficzne :lol:

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Śro lut 17, 2010 20:58 Re: Nasza mała koteczka - JULKA :)

Obrazek
zdjęcie niestety nie mojego autorstwa...; pozdrowienia dla fotografa ;>

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 433 gości