nie mogę przestać myśleć o tym biednym kocie, jego cierpieniu.....
jak on się musiał męczyć biedak, z taką ropiejącą, bolącą mordką. I te oczy......
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 645 gości