Tymczasowe Niekochane III-czekają

moony pisze:heh, jak widzę jaka rotacja tymczasów u Was, to nawet o swoich nie piszę, bo to zasiedziałe tymczasy. Smoku - ponad rok u mnie i chyba już tak zostanie, a Zuzełek też już rekordy "tymczasowości" bije

ja już zapomniałam,że mam jakieś tymczasy :oops:

Burcia

Cieszą wieści o Dominiku

hehe, no właśnie. To już się zapomina :lol:

A Ty Bożenko to już w ogóle

czesc zatwardziałe tymczasodomki

Moony-nie nazekaj-dostaniesz jutro gratisika

ciesze sie ,ze Dominik lepiej i kciuki za Gandi :ok:

liwia_-jak Lusia, no jak?

no dobra! namówiłaś mnie! :lol:

Napiszę Wam,że Złomek ma ostatnio fajne hobby :evil:

Wszystko co zdoła utrzymać w ząbkach gdzieś wywleka,np.gumowy korek z wanny,paczkę chusteczek,długopisy,nawet łyżeczkę zabraną z suszarki.To tak komicznie wygląda :ryk:

Złomek dogadał się z wszystkimi moimi kotami,począwszy od przywódczyni stada Marusi,a kończąc na pierdołowatym Guciu :wink:

Jest pięknym kotem,mięciutkim,oddanym,łażącym za mną jak psiak,gdy leży obok twarzy delikatnie przybija piątaka łapką o mój policzek :1luvu:

Jest kochanym kotem.
Oddam Go ewentualnie do domu takiego jak np.dom Zgredzi i Gwiazdorka,Bączusia,Wampirka i Ineczki,Śliniaka....już nie wymieniam bo jest jeszcze trochę.
I pomyśleć,że był kotem wolno-żyjącym-taki skarb,umiejący tak mocno kochać :kotek:

Witajcie, poczytałam sobie o Waszych tymczasikach i aż serce rośnie, jak to wszystko do przodu idzie :lol:

Jednak Pako powalił mnie na kolanach - miłość od pierwszego wejrzenia :1luvu:

to ja trochę o Burci...

Mała1 pisze:sabinko-ciesze sie,ze sa postepy u Burci, ja trzeba mysle na zabawe oswajac i koniecznie szukac jej domu z innymi kotam-skoro tak je lubi

oswajam ją "na zabawę" i "na smaczny kąsek z ręki" :wink:

jak już pisałam z jedzeniem nie ma najmniejszego problemu, wcięła nawet kawałeczek suchej bułki który upadł Aszmi ze stołu :lol:

wczoraj w bliskiej obecności Manka, kiedy to czuje się pewniej, wywaliła mi brzucho

... ale sama nie podejdzie i ucieka kiedy ja podchodzę. :twisted:

największy ubaw miałyśmy kiedy to utworzył się łańcuszek "lizaków" - Luśka lizała Mańka, a potem Manio Burcię :ryk:

dziś rano znów grasowała po moim łóżku i łowiła wszystko co się ruszało, głównie nogi. :mrgreen:

myślę że Burcia będzie dobrym "materiałem" na dokocenie, ale dla cierpliwego nowego opiekuna ... :roll:

nie ma w niej odrobiny agresji, jest spokojną kochaną koteczką, tylko musi nabrać do człowieka zaufania, nad tym pracujemy...

Wczoraj bylismy u weta- Dominik waży 3, 08 kg czyli bardzo ładnie przybrał

I jest zdrowy

Wszystkie leki odstawione. Zaczynam go ogłaszać i szukamy domu. Nie wiem, ale wydaje mi się, że był kotem wychodzącym- ciągnie go na dwór, cały czas kombinuje jak iść na spacer. Wczoraj wylazł z szelek, więc dziś dostanie drugie do kompletu -może dwie pary szelek go powstrzymają :evil:

.

My też jednak byliśmy u weta. Po powrocie do domu okazało się, że Kiciuś się gorzej czuje - charczy, nie ma apetytu ani humoru. Kajtek w lepszym stanie, kicha tylko, ale wigoru ma sporo, więc zwiał zanim mi sie udało ich zapakować do transportera. Pojechałam więc tylko z Kiciusiem, bo nie miałam czasu na gonitwy. (Instrukcja wkładania dwóch kotów do jednego transportera - na wątku chłopaków - viewtopic.php?f=1&t=102129&p=5512953#p5512953).
Dostaliśmy antybiotyk dla obu misiaczków, na bulgotanie w brzuchu pani zaproponowała espumisan, zdiagnozowaliśmy czerń w uszach - brud

i zapach z paszczy - kamień :roll:

Na szczęście Kiciuś nie zdenerwował się za bardzo tą wizytą i po powrocie zjadł ładnie kolację, po czym z bratem oczywiście oblepili mnie przed tv

Dzisiaj rano kichali obydwaj strasznie, więc dobrze, że już wiadomo co robić dalej. Będziemy leczyć, pielęgnować, wycierać nosy i tulić

Tu melduje się Mylek- mama Prażynki. Mam pytanie do Bożenki - w jakim wieku jest Złomek?

Mylku-Złomeczek jest młody , około roczny
jam Ci go znalazła jak cały był az chodzacy od larw musich, brrrr
Naprawde, myslałam,ze nie ma dla niego juz ratunku
a okazało sie,ze larwy zaległy sie na siersci, bo chyba po potraceniu przez samochód kocio sie wytarzał w jakims jedzeniu

ciesze sie ze Dominik sie juz pasie :mrgreen:

kciuki za burcie :ok:

witaj Delfin na naszych tymczasach

i zgłaszam Ojo od dzis na tymczasie u moony

:arrow:

Ojo- 24 /10
od 21 01 w schronisku
usuniecie oka i kastracja -27 01
od 27 o1 na tymczasie u moony

dellfin612 pisze:Witajcie, poczytałam sobie o Waszych tymczasikach i aż serce rośnie, jak to wszystko do przodu idzie

Jednak Pako powalił mnie na kolanach - miłość od pierwszego wejrzenia

Proszę tu dla wielbicieli Pako już prawie całkiem zdrowy :wink:

ciężko zrobić łądne zdjęcie czarnemu kotkowi :twisted:

Mylek pisze:Tu melduje się Mylek- mama Prażynki. Mam pytanie do Bożenki - w jakim wieku jest Złomek?

Witaj

czyżbym miała zrobić rezerwację

o! cześć Mylku!

Bettysolo, zawsze z fleszem rób, mnie wtedy prawie zawsze wychodzą, o ile model się nie rozmyśli i nie pójdzie w inne miejsce :wink:

Ojo już u mnie. Wybudził się z narkozy. Jest ślicznym kotem. Więcej na jego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=106722

mam taki głupawy aparat że lampa najpierw wysyła błysk a dopiero potem robi zdjęcie
a koty na ten błysk zamykają ślepka :evil:

Tymczasowe Niekochane III-czekają

Kto przegląda forum