

Hej hej Sihajko i Kotusie!

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sihaja pisze:Morfeuszek do weta niestety jeździ dość często. I niestety, zawsze jest to dla niego stres. Ale też jest bardzo grzeczny i cierpliwie znosi wszystkie czynności, które przy nim są robione. Też taki mały aniołeczek, tylko troszkę wystraszony.... Dzisiaj dostał tylko szczepionkę i zaraz schował się do transporterka. Mam złapać jego mocz, żeby sprawdzić, czy kryształki poszły już sobie precz... Ale mam przeczucie, że sobie nie poszły.....
kalair pisze:Znowu wierszyk!![]()
O, będzie jednak odchudzanko. Buziaki dla Morfiego!
Sihaja pisze:kalair pisze:Znowu wierszyk!![]()
O, będzie jednak odchudzanko. Buziaki dla Morfiego!
No, będzie. A Morfruszek wycałowanyUwielbiam całować kociska
Sihaja pisze:Tak, Morfeusz to spełnione marzenie. Burmy, devonki i ruski - cudowności
Ale zwykłe "dachóweczki" też są piękne i co wspaniałe: niepowtarzalne![]()
kalair pisze:Sihaja pisze:kalair pisze:Znowu wierszyk!![]()
O, będzie jednak odchudzanko. Buziaki dla Morfiego!
No, będzie. A Morfruszek wycałowanyUwielbiam całować kociska
Ja też, a co! Chcą czy nie chcą![]()
kalair pisze:Wszystkie są naj naj! Ja kocham wszystkie koty,![]()
![]()
Ale marzę o duuużym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Kankan, muza_51, PanPawel, Tygrysiątko i 207 gości