bubor pisze:kalair pisze:bubor pisze:I bardzo dobrze, zamiast sie tam niepotrzebnie rozsiadać z gazetką w dłoniach to wystarczy załatwić co trzeba i w nogi
.
Jak nie przymarzniesz doopką!![]()
![]()
![]()
O to to , dawno dawno temu jak byłem u brata w Wiedniu to mieszkał on w ścisłym centrum miasta ( mniej więcej kilometr od pałacu cesarskiego ) i tam toalet były na piętrach po jednej na dwa mieszkania , wszystko oczywiście zabytkowe . Najfajniej było gdy sie właśnie zimą wchodziło do tego nieogrzewanego pomieszczenia i trzeba sobie było usiąść na desce sedesowej która była metalowa , emaliowana na biało . Nawet ktoś najbardziej zaspany momentalnie sie wybudzał![]()
![]()
.
No ja się nie dziwię!







