a co jej jest? znaczy na co jest leczona? Bo pomalowana chyba piochtaniną?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magdaradek pisze:Gosi rybcie chodziło o to, by nie dawać ogłoszeń puki mała jest w schronie, bo nie mamy kontroli nad tymi domkami.
Jak będzie już w DT to żaden problem przecież.
![]()
Sis bierz ją bo jak nie to ja wezmę![]()
![]()
atla pisze:
nie mam pojęcia co jej jest, nie dopytałam, ale ktoś zanim ją wyrzucił ewidentnie ją leczył. to na sierści to piochtanina.
Myszeńk@ pisze:Hmmm ... ja zrozumiałam, że ona została pomalowana już w schronie, bo miała rany![]()
![]()
Ona nie jest biała zupełnie, to taki 'niedopieczony biszkopt'. No i brudny.
Ma cudne zółto-zielone oczy, przestraszone na maksa![]()
atla pisze:Myszeńk@ pisze:Myszeńko! możliwe, że w schronie ją tez pomalowali, ale ja ją widziałam w poczekalni przed przykjęciem do schronu i napewno była już w tej piochtaninie, więc ktoś musiał ją leczyć...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, stara panna i 105 gości