Nasz Pięciokot. cz. 13 Fotokoty? Kotofoty? Łysokot!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 26, 2010 9:12 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Cześć, kociczka. Wstalim, koty nakarmione, zbieram samozaparcie żeby wyjść na zakupy. Brrr... -20 za oknem.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 26, 2010 9:30 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

nie wychodz, może potem będzie cieplej :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto sty 26, 2010 9:39 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

agul-la pisze:nie wychodz, może potem będzie cieplej :mrgreen:

tak - 18 :twisted:
Ma byc odwilz od czwartku.
Bry wszyskim :D
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 26, 2010 10:19 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

kinga w. pisze:Cześć, kociczka. Wstalim, koty nakarmione, zbieram samozaparcie żeby wyjść na zakupy. Brrr... -20 za oknem.

U nas kole 7.30 było -15
A teraz,zaraz zobaczę, -2
Z tym,że mam okna na południe i słońce mi wali
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto sty 26, 2010 10:29 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Poszłam. Kupiłam. Żwirek mi się kończył, należało zabezpieczyć ogonom sranko. Kurcze, zimno. Zabieram się za jakieś sprzątanko bo mi bałagan za bardzo już w oczy lezie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 26, 2010 10:30 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

kinga w. pisze:Cześć, kociczka. Wstalim, koty nakarmione, zbieram samozaparcie żeby wyjść na zakupy. Brrr... -20 za oknem.


a ja ide dzisiaj do fryzjera 8)
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 26, 2010 10:38 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

trawa11 pisze:
kinga w. pisze:Cześć, kociczka. Wstalim, koty nakarmione, zbieram samozaparcie żeby wyjść na zakupy. Brrr... -20 za oknem.


a ja ide dzisiaj do fryzjera 8)

Koafiura Ci zamarznie!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 26, 2010 10:47 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

kinga w. pisze:
trawa11 pisze:
kinga w. pisze:Cześć, kociczka. Wstalim, koty nakarmione, zbieram samozaparcie żeby wyjść na zakupy. Brrr... -20 za oknem.


a ja ide dzisiaj do fryzjera 8)

Koafiura Ci zamarznie!

spokojnie pod czapą schowam :ryk: :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 26, 2010 10:53 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

To po co do fryzjera :roll: pod czapą i tak nie będzie widać :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 26, 2010 11:05 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Monika pisze:Ma byc odwilz od czwartku.

To szybciutko, szybciutko niech temperatura się do zera niech zbliża...

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto sty 26, 2010 11:08 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Te mrozy są koszmarne - na parkingu pod marketem piękna szklanka której nie ma jak obejść. Piasek nie ma sensu, sól w tych temperaturach też nie, a ja nie pamiętam czy pamiętam jak się jeździ na łyżwach. Bo na rolkach to ja od roku chyba nie jeździłam. Głupio tak na środku parkingu kruszyć lód własnym tyłkiem, co?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 26, 2010 11:12 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

kotka doroty pisze:To po co do fryzjera :roll: pod czapą i tak nie będzie widać :roll:


idę szope sciać :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 26, 2010 11:18 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

trawa11 pisze:
kotka doroty pisze:To po co do fryzjera :roll: pod czapą i tak nie będzie widać :roll:


idę szope sciać :mrgreen:

Porządna szopa ma wartość grzewczą! Ja bym nie ścinała...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto sty 26, 2010 11:21 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

bry :)
ja probuje doprowadzic do porzadku mieszkanie bo zaraz mam komisje z zarzadu budynkow komunalnych i z inspekcji budowlanej. masakra jaki balagan... albo znowu przesadzam ;)

Fumik zaczyna kichac. Niedobrze... wczoraj wytachalismy jeszcze reszte drewna z TŻem, reszta nadaje sie do pociecia i jeszcze na tydzien powinno wystarczyc. Wegiel zamawiam w tym tygodniu takze nie jest zle.

Ja mam wlosy od dwoch dni nie myte a na dodatek nalozylam sobie olejek arganiowy zeby je przed zimnem zabezpieczyc... rownie dobrze moglabym nalozyc margaryne Delma :twisted:

komus kawy zrobic? bo ide do kuchni ;)
kinga, wklej jeszcze jakas fote tej bialej futrzastej @, plis :1luvu:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Wto sty 26, 2010 11:29 Re: Nasz Pięciokot... cz. 13

Trzymam bardzo mocne kciuki za efekt wizyty komisji :ok:
U nas podobno było minus 26 stopni. Suczka usiłowała załatwiać się stojąc na trzech łapach. Do pracy dotarłam bez przeszkód :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości