Agus...nastepny problem...

Wiec, Emil ma znowu rozwolnienie jak wode, chociaz mysle, ze to naprawde po antybiotyku. Ale co mnie bardziej zszokowalo jest, ze znalazlam w kuwecie na sciankach krew i nie wiem teraz czy od Lilly czy od Emila. Moze to byc od rozwolnienia?
Czemu moje malenstwa tak musza cierpiec?