KS prestiżowy klub forumowy- przyłącz się!!

Kicia_ pisze:To ja dziś wstawię filmik z moja Kasią i jej ulubioną zabawką
http://www.youtube.com/watch?v=nXOfaXDdZi8

no to nowy dzionek i nowy filmik :kotek:

http://www.youtube.com/watch?v=YMJZiK7KJEA

Kicia_ pisze:To ja dziś wstawię filmik z moja Kasią i jej ulubioną zabawką
http://www.youtube.com/watch?v=nXOfaXDdZi8

Ale fajnie razem wyglądają :mrgreen:

Takie filmiki powinni puszczać durnym ludziom którzy jak tylko dowiedzą się, że kobieta jest w ciąży każą natychmiast pozbyć się kota....przecież to takie niebezpieczne stworzenia :roll:

JaEwka pisze:
Kicia_ pisze:To ja dziś wstawię filmik z moja Kasią i jej ulubioną zabawką
http://www.youtube.com/watch?v=nXOfaXDdZi8

Ale fajnie razem wyglądają Takie filmiki powinni puszczać durnym ludziom którzy jak tylko dowiedzą się, że kobieta jest w ciąży każą natychmiast pozbyć się kota....przecież to takie niebezpieczne stworzenia

ja w marcu bede miała wnuczeto i w łozeczku będa z nim leżec 2 kocie laski :mrgreen:

i nic tego nie zmieni :mrgreen:

.........ludzie gorsze zarazy roznoszą :twisted:

krynia08 pisze:
JaEwka pisze:
Kicia_ pisze:To ja dziś wstawię filmik z moja Kasią i jej ulubioną zabawką
http://www.youtube.com/watch?v=nXOfaXDdZi8

Ale fajnie razem wyglądają Takie filmiki powinni puszczać durnym ludziom którzy jak tylko dowiedzą się, że kobieta jest w ciąży każą natychmiast pozbyć się kota....przecież to takie niebezpieczne stworzenia
ja w marcu bede miała wnuczeto i w łozeczku będa z nim leżec 2 kocie laski i nic tego nie zmieni .........ludzie gorsze zarazy roznoszą

Masz rację krynia :ok:

Mój Fredziu towarzyszył mi przez cały okres ciąży, spał ze mną w łóżku - chociaż pod koniec było trochę ciasno :mrgreen:

i też różnych głupot się nasłuchałam na temat kotów nawet od swoich znajomych, wykształconych ludzi.
Kiedy urodziła się córeczka z początku Fredzio był trochę zazdrosny i potrafił to okazać np. otwierał komodę i wyrzucał ubranka dziecka, czasem nawet zdarzyło mu się siknąć na te ubranka :evil:

Ale nigdy go nie izolowałam od dziecka i szybko ją zaakceptował. Teraz moja córcia ma 19 m-cy i razem z Fredziem rozrabiają

super i tak powinno byc bo moja corka jak byla mala to zdarzylo sie ze wyjadla gotowana rybke z miski kota i nie umarla :twisted:

to i dziecina musi sie przyzwyczajać.. DOM BEZ ZWIERZĄT TO CHORY DOM :!:

a dziecko od małego musi uczyć sie szacunku i opieki a nie na świne wolać cip,,cip... :ryk:

krynia08 pisze:super i tak powinno byc bo moja corka jak byla mala to zdarzylo sie ze wyjadla gotowana rybke z miski kota i nie umarla to i dziecina musi sie przyzwyczajać.. DOM BEZ ZWIERZĄT TO CHORY DOM a dziecko od małego musi uczyć sie szacunku i opieki a nie na świne wolać cip,,cip...

Moja córcia jak już zaczęła chodzić, a podeptała roczek

zaczęła się bardzo interesować żwirkiem w kuwecie i pewnego dnia wzięła grabki i zaczęła urzędować jakby w piaskownicy była.
Musiałam kupić dużą klatkę i kuwetę wstawiłam do klatki, a że klatka jest spora więc nawet jak ją otworzy to nie sięga do kuwety jeszcze