Robienie zdjęcia, gdy wylegiwał się na plecach, już go nieco zaniepokoiło i po chwili poszedł sobie, więc w tej chwili nie będzie nowego zestawu. Bardzo lubi głaskanie po brzuchu i to zarówno zachęca sam, bezwstydnie się wywalając, albo też człowiek, który dotrze do brzucha, będzie od wtedy zachęcany. Czasami wywala się tak, że na nic nie zważa i trzeba go pilnować i trzymać, żeby nie spadł z kolan lub z łóżka.
To raczej Gaspar w Śrubce zakochany, Śrubi łaskawie pozwala się adorować

Gaspar jest też bardzo zazdrosny o wszystko, co ze Śrubką związane: począwszy od jedzenia, które chce jej wyjadać, przez wołanie (gdy wołam Śrubkę, Gaspar też przybiega, żeby zobaczyć, co to Śrubi fajnego dostanie; dla odmiany, jak wołam Gaspara, to przyjdzie tylko wtedy, jeśli będzie miał na to ochotę

), po głaskanie - gdy Śrubka jest głaskana, kilka chwil później pojawia się Gaspar, który domaga się tego samego. Jeśli chodzi o mizianie przez człowieka, to nie współpracują z sobą, wygląda na to, jakby Śrubka onieśmielała się Gasparem, lub nawet go bała, bo gdy on przychodzi na drugiego, Śrubka po chwili idzie sobie, nie chce być dalej głaskana.