Jest tam kotka długowłosa.
W piwnicy znajduje się koci mix (wychodzi ok 4-5 kotów) - reszta podobno ok 20

siedzi w piwnicy i nie wychodzi (tak mi powiedział mieszkaniec bloku, ja nie mam dojścia do piwnicy, ale dziwne jest to, że pozostałe koty nie wychodzą - ja mam nadzieję, że jest ich mniej). Dowiedziałam się o nich pod koniec grudnia, dokarmiam codziennie i widzę te same pyszczki, jak pojawi się "obcy" kotek to tylko jednorazowo.
Nie wydaje mi się, że zwierzaki są wykastrowane/wysterylizowane (jeśli taki już tam jest, to zapewne został wyrzucony z domu lub uciekł).