Koć&Pluszon 12. Dwa ghule z bonusem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 24, 2010 13:37 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

Osz..
No nie do końca takich wieści byłam spragniona.

A podczas sterylki krzepliwość też miała obniżoną? Czy to teraz objaw choroby?

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie sty 24, 2010 13:40 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

varia pisze:A podczas sterylki krzepliwość też miała obniżoną?
Czy to teraz objaw choroby?

Przy sterylce wszystko było w porzo.
Jeszcze w piątek to był zupełnie zdrowy, kochany kot.
Pani złotoręka do mnie dzwoniła.
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 13:46 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

Jeżeli ma nadżerki w pysiu to jednak może być calici :(

W razie czego - mam inmodulen.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sty 24, 2010 13:51 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

Jana pisze:Jeżeli ma nadżerki w pysiu to jednak może być calici :(

W razie czego - mam inmodulen.

Wet znalazł jakiś mały ślad na ozorze, ale nie był pewien czy to nie jakaś stara sprawa.
W razie czego - będę za Tobą biegać.

Idę wmusić w małą trochę gerberka. Może teraz się uda.
Rano nie chciała, ale nic dziwnego jak jej się strumieniami z pyszczydła lało.
Od wczoraj nic nie jadła, kuweta też nienaruszona
:crying: :crying: :crying:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 13:55 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

U mnie jeden z małych tymczasów miał strasznie ostrą postać calici, przez tydzień strzykawką karmiłam, co by nie zszedł. Nie cierpię tego choróbska. :evil:
Ona w gułagu jest czy ją wzięłaś do domu?
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie sty 24, 2010 13:57 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

To jest o tyle dziwne wszystko, że Bron też się wczoraj ślinił. Mniej, ale zawsze, teraz odsunęłam kanapę, pod którą wiem, że jest, ale go nie widzę i też była, malutka, kałuża. Zaraz go będę wydłubywać na siłę, tylko podgrzeję gerbera.
W nocy trochę jedzenia znikło, ale niewiele, w kuwecie nie był.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie sty 24, 2010 14:11 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

Agneska pisze:U mnie jeden z małych tymczasów miał strasznie ostrą postać calici, przez tydzień strzykawką karmiłam, co by nie zszedł. Nie cierpię tego choróbska. :evil:
Ona w gułagu jest czy ją wzięłaś do domu?

Jest w gułagu, bo na pokojach Jaro dopiero dziś zaszczepiony.
Na butli z gorącą wodą siedzi.

To może Bronka jednak interwencyjnie warto by zaszczepić?
:crying: :crying: :crying:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 14:27 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

redaf pisze:Jest w gułagu, bo na pokojach Jaro dopiero dziś zaszczepiony.
Na butli z gorącą wodą siedzi.

A zjadła gerberka?

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie sty 24, 2010 14:51 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

varia pisze:A zjadła gerberka?

Nie chciała.
Kilkanaście chrupek jej wmusiłam.
Znowu jej lać się z paszczy zaczęło, w nosie bulgocze.
Straszna bida jest.
:crying: :crying: :crying:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 14:54 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

Redaf obserwuj kicie
ile ona ma?
z mordki cuszy?
zębów przypadkiem nie zmienia?
przy zmianie zebow moze się wdać zapalenienie mordki, slinienie i capi odór z pyszczka, to samo może być przy calici.
to że krew nie chciala zakrzepnąć nie musi być oznaka obnizonej krzepliwości tylko braku stresa u weta
kotu bardzo zestresowanemu nie idzie czasami upuścic krwi a tym na luzie dluzej krzepnie.

będzie dobrze :ok:
brakiem kupala też się nie martw bo jak nie je lub je mało to nie ma z czego produkować
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 24, 2010 14:57 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

No dobra, u nas z braku transportu postanowiłam zbadać kota sama. Doktor sib zaczęła, racjonalnie, od znalezienia sobie pacjenta. Kichał, więc wiedziałam gdzie szukać. Jak zajrzałam pierwszy raz, pod kanapą było sucho. Im bardziej zaglądałam tym bardziej kapało, pokojowe próby wydobycia kota nic nie dały więc wypłaszałam czym się dało, miotałam kanapą, podnosiłam ją, grzebałam kijem od szczotki itp. W końcu wpadłam w szał, nie będę podawać szczegółów, wypłoszyłam kota, poganiałam za nim po mieszkaniu, w końcu dopadłam. Ślinił się jak nie wiem co, jak z kranu się lało, przy czym głównie z oczu.
Rozrobiłam na ciepło gerbera, zawinęłam w ręcznik i obserwuję. Zjadł bardzo chetnie, rozmruczał się od razu, z 15 minut się głaskaliśmy i im bardziej było miło tym mniej się ślinił. Pod koniec wytarłam mu oczy i nic zupełnie z kota nie leciało. Siedzi teraz na oknie i nie kapie z niego, umył się.
Temperatury moim zdaniem nie ma, nos zapchany wodą, więc może słabiej jedzenie czuje, ale poza tym jest chyba ok, dostałam brzuszek do głaskania.
Gapi się na ptaszki teraz.
nic nie rozumiem.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie sty 24, 2010 15:03 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

Sib, ja też nic z tego nie rozumiem.
Małą karmiłam trzymając na kolanach i głaszcząc.
Nie kapało jej z paszczy, tylko w nosku furkotało.
Ale jak weszłam do gułagu to w transporetrze zaśliniona siedziała.

Dalia, one są wiosenne mioty - najpoźniej czerwcówki.
Zęby już mają stałe.
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 16:03 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

:( Biedna malutka.
Może faktycznie strzykawką by ją nakarmić, żeby więcej zjadła?
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 24, 2010 16:40 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

Kilka kolejnych chrupek w kocie.
Panna pluje nimi perfekcyjnie.
Kicha, smarcze. Mruczy.

Kiedy szlam na taras rudalony wygladaly tak

ObrazekObrazek

Kiedy wrocilam, z dziesieciu deko sopockiej zostala foliowa torebka na dywanie w sypialni. :roll:

Kurde, klawiatura mi sie wsciekla. Kazda pr[list=]ba[/list] uzycia polskich znak[list=]w[/list] tak sie konczy
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 17:12 Re: Koć&Pluszon 12. Mała Kavka chora

redaf pisze:Kilka kolejnych chrupek w kocie.
Panna pluje nimi perfekcyjnie.
Kicha, smarcze. Mruczy.

Kotek, napraw się, rasras!

redaf pisze:Kiedy szlam na taras rudalony wygladaly tak

ObrazekObrazek

Umarłam dwa razy z miłości i raz z zachwytu. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

redaf pisze:Kiedy wrocilam, z dziesieciu deko sopockiej zostala foliowa torebka na dywanie w sypialni. :roll:

Smacznego!

redaf pisze:Kurde, klawiatura mi sie wsciekla. Kazda pr[list=]ba[/list] uzycia polskich znak[list=]w[/list] tak sie konczy

Restart? ;)

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Silverblue, zuza i 27 gości