Tacia w fazie ekspansji



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
OKI pisze:Dzięki za słonko, przyda się w ten mroźny dzionek![]()
Młoda kicha, martwić się i iść jutro do weta, czy gnać do weta natychmiast, a martwić się jutro?
Jak mam ją na ten mróz wynieść kichającą?
kalair pisze:OKI pisze:Dzięki za słonko, przyda się w ten mroźny dzionek![]()
Młoda kicha, martwić się i iść jutro do weta, czy gnać do weta natychmiast, a martwić się jutro?
Jak mam ją na ten mróz wynieść kichającą?
Qrka, kicha?! No raczej w takie zimno z nią nie wychodź..Hmm..A wet nie móhłby podjechać?
Nie, no zaś zamartwiać się nie zamartwiaj. To nie musi być jakieś przeziębienie. Czasem Kretki też kichną,
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 27 gości