MILA NIE ŻYJE ,ALE BŁAGA O POMOC DLA SWOJEGO RODZEŃSTWA...

[IKA 6]

Przepraszam za ofa ale Hanulka zrób sobie tę miksturę wieczorem tuz przed snem:
1/2 soku z cytryny, 2 łyżki miodu, 3 ząbki czosnku ( posiekac), 4 gozdziki i 1/2 łyżeczki imbiru suchego lub korzeń. Zalej 1/2 szklanki wrzatki wymieszaj i pij takie gorace jak możesz i do łóżka. A jutro sie melduj zdrowa

[Hanulka]

dodzwoniłam się: Milka czuje się bez zmian, rano temperatura 38, teraz 39,2 , oczy nadal ropieją szczególnie jedno jej sie klei, koopol prawidlowy, ale mało je.. ma w miseczce wołowinkę i kurczaczka (widać, że jadła), suche. Rano też miała kroplówkę. jak pójdę, to przemyję oczki, może przy mnie zje więcej..., dowiem się więcej...

rozmawiałam z Andzelika, przesuwamy wątek na Koty...
jaki temat bylby odpowiedni i najwięcej mówiący???

[graszka-gn]

Nowy baner dla Milki:



Kod do wklejenia w podpis:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tnij.org/_mil1][img]http://la.gg/upl/Mil2.gif[/img][/url]

Edit - poprawka w treści

[Hanulka]

Przepraszam za ofa ale Hanulka zrób sobie tę miksturę wieczorem tuz przed snem:
1/2 soku z cytryny, 2 łyżki miodu, 3 ząbki czosnku ( posiekac), 4 gozdziki i 1/2 łyżeczki imbiru suchego lub korzeń. Zalej 1/2 szklanki wrzatki wymieszaj i pij takie gorace jak możesz i do łóżka. A jutro sie melduj zdrowa

ooo, IKA6 ....no to ja bardzo dziękuję za tego ofa tak zrobię dokładnie

telepie nie równo

[Hanulka]

graszka_gn dziękujemy bardzo

[graszka-gn]

To poczekajcie chwilkę - poprawię baner. Faktycznie, to bardzo drażliwa sprawa i trzeba uważać na każdy niuans.

[Hanulka]

To poczekajcie chwilkę - poprawię baner

ok, czekamy

[graszka-gn]

Baner poprawiony - w poprzednim miejscu.
Hanulko - nie cytuj postów z banerami, teraz musisz ten cytat wykasować - ja mogę poprawić tylko w swoim poście.

[Hanulka]

Baner poprawiony - w poprzednim miejscu.
Hanulko - nie cytuj postów z banerami, teraz musisz ten cytat wykasować - ja mogę poprawić tylko w swoim poście.

ok...

[kociamysza]

Hanulko, moze tak jak w banerku,

Milka po operacji! Pilny dom dla trzylapki!

No dlaczego ta kicia tak cierpi, co z temperatura!


Kup sobie jeszcze kropelki z jezowki (byla juz o tym mowa )

[Hanulka]

Hanulko, moze tak jak w banerku,

Milka po operacji! Pilny dom dla trzylapki!

No dlaczego ta kicia tak cierpi, co z temperatura!


Kup sobie jeszcze kropelki z jezowki (byla juz o tym mowa )

temperatura u takiego malucha jest w normie... taki temat dopiero od poniedziałku/wtorku, co do tego czasu?

kociamysza wysłałam pw

ok, kupie...

[kociamysza]

Jesli operacja pewna to po czekac?

Dobra, jade bo sie nie wyrobie.

[Hanulka]

Wróciłam od Milki, będą zdjęcia.. ale później, TŻ wróci, zrzuci i obrobi...
Milka czuje się lepiej - mam takie wrażenie, wyczyściłam oczka świetlikiem, zmieniłam zakichany polarek na inny, ręcznik też. Milunia z ochotę zjadła mięsko: wołowinkę, indyka i trochę serduszka kurzego.. (reszte zostawiłam w weciej lodówce) je jednak etapami.. trzeba głaskać, mówić, ona odpoczywa i znów głaskać, mówić, zachęcać...nosek i zatoki jeszcze zawalone, ciężko jej się oddycha, kicha co jakiś czas... oczka po wyczyszczeniu wyglądają prawie dobrze... tempertura przy mnie mierzona - 39,2; w nóżce cały czas dziura, króra jes przepłukiwana.. trudno się dziwić, że ma stan zapalny.. każdy z dziurą w nodze by miał.. wetka powiedziała, że bólu związanego z kk nie odczuwa, bardziej dyskomfort własnie w oddychaniu czy przełykaniu, co zresztą było widać...,natomiast może boleć nóżka... z innymi lekami dostaje także środki przeciwbólowe... dziś też miała zmieniany wenfrom na drugą łapkę, bo tamten się zapchał.... o 16.00 była planowana kolejna kroplówka...przy podawaniu kroplówek, ona też nie musi być taka głodna...w kuwetce były si.. zdarza jej się nie trafiać, no bo pewnie ta nóżka jej przeszkadza... jest ciepła, ukrwiona, ale zupelnie bez mięśni od kolanka po stopkę....
wygłaskałam wymiziałam i po brzuszku nawet, polizała mi dloń, popompowała polarek, zaczęła myć poopola, zrobiła grzbiecik cały czas z włączonym na maxa motorkiem.... i wyobraźcie sobie, że na koniec nawet pogadałyśmy... ja do Miluni pytanie, a ona buźką dwa razy, jakby mówiła "tak, tak", na kolejne moje pytanie tak samo... i pieknie polozyła się w kłębuszek do spania...

jest piękna, popatrzyłyśmy sobie głęboko w oczy.... jej rozumne i już dorosłe oczy... przez to cierpienie....
i taka wrażliwa, delikatna i cierpliwa...

musi mieć cudowny, ciepły i kochający domek.... wyjątkowy domek dla wyjątkowej koteczki...

amputacja nadal planowana na poniedziałek, jesli temperatura się utrzyma....

ciocie i wujkowie trzymamy za dzielną Milkę i szukamy domku.....

dzisiejsza faktura to 124,- (za 3 dni do dzis włacznie)

[napdon]

i czekamy na foty

[IKA 6]

za Milkę