Kasia ['], Misia, Bengalska, Rózia w DT, Zak i Zdzichu w DS!

kaja555 pisze:Jedna Pani z Warszawy napisała mi maila w sparwie Kaśki. Pomoże i postara się dać jej ogłoszenie do gazety.

Oo, fajnie, że się ktoś zainteresował, to daje nadzieję ... dla Kaśki Obrazek

a Miśka ma chyba tasiemca, dzisiaj odrobaczona Fenbenatem, trochę na ziemi zostało...

no i Kaśke może też trzeba. 2 tygodnie temu dostała Cestala, to może jutro też jej dam proszek.

jakby co to mam kombinować transport dla Kaśki do Warszawy - słyszeliście że ktoś jeżdzi? Najlepiej autem, bo Kaśka się raczej do pociągu nie nadaje

ma ktoś może stary zbędny transporterek lub zamierza kupić nowy? Potrzebny starej kobiecie w Tychach, która ma koty.

w nocy jakieś koty wałczyły - dzisiaj z rana ani Kaśka ani Miśka mnie nie przywitała. Mam nadzieję, że one są całe. To mogły byc kocury.

o 9.00 Kaśka z Miśką się pojawiły jak zwykle - są całe. Więc bitwa musiała być między kocurami, albo Miśka sprała biedną Bengalską (dawno jej coś nie widziałam).

Ufff, dobrze, że są całe

Tasiemca trzeba porządnie zwalczyć. To dziadostwo jakich mało ... :roll:

Mam nadzieje, że Mureczka i Bengalka całe i zdrowe :ok:

No i chłopaki tez :ok:

to kocury walczyły, jutro powklejam zdjęcia, Zdzichu ma wytarganą sierść na calej szyji - znowu

jutro wkleję zdjęcia z piątku.

Bengalska znowu miauczy, bo chce jeść, a Miska ją przegania. Miska tylko ją tak traktuje, na inne obce koty syczy, ale boi się zaatakować.

Jestem w kontakcie o Kaśkę z osobą z Warszawy, chyba będzie dla niej DT, ale transport trzeba kombinować, Moze bedzie to DT z Miśka - juz się rozmarzyłam, bo wtedy lepiej Kaśka by to zniosla.... :mrgreen:

Rany, niech się uda :ok:

psiama pisze:Rany, niech się uda

Musi się udać Psiama innej opcji nie ma :lol:

Dla Kaśki

zobaczymy, na spokojnie, ja teraz i tak Kaśki nie puszczę transportem w takie mrozy, bo dla niej przeziębienie może mieć poważne skutki - a na hali ma ciepło i nie wychodzi na mróz. Zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie.

Wiadomosc z dzisiaj :mrgreen:

Powitały mnie głodne po weekendzie: Kaśka, Miśka i MURKA!!! Mureczka jest cała i zdrowa, całkiem wypasiona. Musiała cały czas przychodzić jeść pod moja nieobecność, albo ma gdzieś na wsi kwaterę... :wink:

Ostatnio widziałąm ją ponad miesiąc temu i bardzo się o nią martwiłam.

Kasia ['], Misia, Bengalska, Rózia w DT, Zak i Zdzichu w DS!

Kto przegląda forum